Sprzęgło raz ślizga a raz nie.

Witam, ostatnio mam dziwny problem ze sprzęgłem.
Raz się ślizga na 4,5 i 6 biegu a raz nie.
Mianowicie:
Jadąc na 4 biegu pod górkę mając ok 1.8k obrotów wciskam gaz do spodu, trzepie buda i obroty momentalnie rosną do 3 tysięcy prędkość nie rośnie zbytnio a za chwilę mimo wcisnietego gazu spada na 2,5k obrotów i ciągnie normalnie...
Na prostej drodze też tak jest ale najdziwniejsze jest to że problem nie występuje zawsze. Tzn nie zawsze ślizga... Czasem ponawiam test i samochód zbiera się normalnie i jedzie tak jak powinien..
Sprzęgło, wysprzeglik i dwumasa wymieniona około 15 tysięcy temu.
Czyżby było już zużyte??

Może uszczelniacz puszcza?

Cytat:

---

Napisał lukash3

Może uszczelniacz puszcza?

---

No wlasnie na łączeniu sucho jest ;/

A może docisk się kończy. To sprzęgło to ile ma nalatane?

około 15k kilometró, wymianiałęm z dwumasem itp VALEO

Robiłeś przy tym uszczelnienie na wale ?

A może tulejki na wałku trzymają ? Jak ze skokiem/zachowaniem się pedału sprzęgła ?

Uszczelniacz był robiony, wracam w weekend do domu i zobaczę jeszcze raz czy wszystko suche jest.
Płynu nie ubywa.
Pedał sprzęgła działa normalnie, chyba bez ściągania skrzyni i darcia sprzęgła sie nie obejdzie :/

- - - Updated - - -

Dodam że rano słychać taki dziwne zgrzytniecie z okolic skrzyni. Tzn wrzucam wsteczny lub jeden i ruszam powoli puszczając sprzęgło i tak pod koniec słychać zgrzytniecie jak by dopiero wtedy wysprzeglilo, nie wiem czy to ma znaczenie.