Napisał
kamil21
Panowie i Panewki, wymieniłem szczotki i regulator w swoim alternatorze i pomogło. A tamten będzie czekał na lepsze czasy albo kiedyś go sprzedam.. Wytargałem go dołem..
Od góry odkręciłem wspornik od wspomagania, potem od dołu odkręciłem wydech tzn opuściłem, łapę tą środkową całą z poduszką. Potem altek i pomiędzy sankami, półośką a przewodami metalowymi od magla wyszedł nawet bez jakichś większych oporów.. Tylko jest jedno ALE i na to trzeba zwrócić uwagę.. Jaki to alternator. Bo mój to denso który jest smukły i ma 90A a ten 100 A Magneti Marelli jest dużo większy i nie ma takiej opcji żeby wyszedł i wszedł tą drogą.. Wtedy zostaje nam opcja numer 2 czyli przez górę. To chyba tyle.. Pozdrawiam wszystkich zapaleńców którzy robią wszystkie rzeczy bez kanału czy podnośnika tylko na kobyłkach jak ja :D Ps. Silnik też tak wymieniłem ;)