Printable View
Witajcie, objaw nieodbijania do końca pedału sprzęgła 9zawiesznia się) był już wcześniej, ale nie było oznak poślizgu sprzęgła. Po dłuższym postoju czuć ciężką prace pompy sprzęgła. Proszę doradźcie co klęka w moim TS-e, pompa sprzęgła, wysprzęglik, ile ich jest? czy jeden jest przy skrzyni? Pompę wymieniac na nową czy zestaw naprawczy?
u mnie łapa sprzęgła się wyrabiała na podporze i wieczne kłopoty ze sprzęgłem miałem
A czy układ sprzęgła może być zapowietrzony? Mam wrażenie, że pedał sprzęgła działa jak hamulec gdy jest układ zapowietrzony. Czasami pedał chodzi twardo i dość wysoko łapie a czasem wpada lekko do końca. Z tym, że opisany problem mam w GTV6.
Sprawdz czy jak 'wyciagniesz' noga pedal sprzegla do konca to bedzie slizgac. Jezeli nie - pewnie pompa sprzegla do wymiany. Lub caly uklad do weryfikacji/odpowietrzenia.Cytat:
Napisał Jesion
- - - Updated - - -
Oczywiście, że może. Sprawdź uklad pod kątem wycieków. Jest identyczny jak w 75.Cytat:
Napisał krzysiek3452
właśnie kilka razy tak było, że odciągnąłem pedał sprzęgła a alfa ie chciała jechać obroty w górę, pocisnąłem kilka razy i jakoś zaskoczyła od jedynki i potem kolejne biegi szły, samochód stał a postoju długo był przepalany i jeżdżony przynajmniej raz na miesiąc, wcześniej to tylko podwieszał się sporadycznie pedał sprzęgła ale zaraz jakoś odbijał. Na razie tak na szybko włożyłem aku i chciałem pojeździć bo była ładna pogoda, w miarę wolnego czasu zobaczę jak poziom płynu, pompa i te wysprzęgliki.
W mojej 75 z podpisu sprzęgło też nie odbijało. Winnym okazał się "spuchnięty" maksymalnie przewód elastyczny umiejscowiony w centralnej części podwozia. Ma długość 15-20 cm i łączy pozostałe dwa metalowe/aluminiowe odcinki.
Jarek
no przecież to może być trop, w 33-trojce miałem na przodzie zarośnięty, skorodowany wewnątrz przewód elastyczny hamulców i do czasu wymiany często grzały mi hamulce bo nie mogoł płyn się wrócić po zdjęciu nacisku na pedał, po wymianie objawy ustąpiły, dzięki Jarek
Nie ma za co :)
Ja niestety zainwestowałem dodatkowo w wysprzęglik i pompę sprzęgła. Wysprzęglik wymieniłem choć "stary" był bez zarzutu. Zanim dobrałem się do pompy zauważyłem ten nieszczęsny przewód elastyczny. Przekrój był dosłownie 2-3 milimetrowy.
Niby też miałem podobne jak Ty doświadczenia z przewodami elastycznymi w swojej 33 ale nie bardzo spodziewałem się takiego przewodu w "układzie sprzęgła" 75. Konstrukcja 75 była/jest i pewnie pozostanie dla mnie tajemnicza.
Jarek