siemanko zastanawiam sie nad chipem mojej alfy :)
Jak wiemy samym chipem idzie wyciągnąć te 180-190koni i kolo 380 momentu czy jakbym zmienił IC na FMIC'a + wydech z 2.4 to myślicie ze da rade ugrać w granicy 200km?
Turbo mam regenerowane 2k km temu, wtryski stan wzorowy, dpf jest usunięty, klapy też out, egr jeszcze siedzi ale jakbym robił chip to też by wypadł. myślicie, że warto zainwestować te 1000zł w ic i wydech? czy dać sobie spokój i zrobić tylko sam chip?
