Printable View
Witam nie dawno moj mechanik wymienił mi alternator po wymianie slysze piszczenie paska ...pojechalem do niego a on mi powiedzial ze pasek moze sie dopasowac i przestanie piszczec(stary pasek) czy to prawda ?i czy mnie czeka wymiana paska?alfa 156 diesel
jesli chodzi o paski to jakies szity moga piszczec mimo ze sa nowe, najlepszy i nie piszczacy jest tylko conti, mi w poprzedniej 156 po roku zaczoł dayco piszczec
Bzdura ! Jak pasek piszczy - to sam na pewno nie przestanie, chyba że się urwie ...Cytat:
Napisał Silva
Pasek jest źle naciągnięty, albo z racji tego, że jest stary - skończył się zakres regulacji .
Popieram poprzednie dwa wpisy,pasek do wymiany.
Kiedyś w innym aucie włoskiej marki Fiat miałem tak że chwilę po wymianie pasek piszczał. Było tak do póki samochodu nie kupił ode mnie szwagier. Wkurzał go ten dźwięk. Okazało się że "mój" mechanik montując koło pasowe na alternatorze nie zauważył, że na mocowaniu jest pin pozycjonujący i włożył koło i nie spasował go z pinem. Spowodowało to zmiażdżenie pinu i ustawiania się koła pasowego pod delikatnym kątem. Resztę można już sobie dopowiedzieć. Nie wiem dokładnie jak jest w Alfie ale dużo części ma wspólnych a Fiatem i może warto byłoby się przyjrzeć spasowaniu części po wymianie alternatora.
Kiedyś też piszczenie paska było spowodowane pęknięta obudową alternatora. Dodam, że przy wymianie jakichkolwiek elementów współpracujących z paskiem wymieniałem też pasek.
Jeszcze pytanie czy odpowiednio naciągnięty na rolce mimośrodowej.