Witam.
Podczas jazdy na autostradzie, powyżej 140km moja alfa zaczyna się bujać na boki.
Myślałem że to wina przednich górnych wachaczy ale po wymianie dalej to samo.
Macie jakieś pomysły?
Może być to wina zbieżności?
Printable View
Witam.
Podczas jazdy na autostradzie, powyżej 140km moja alfa zaczyna się bujać na boki.
Myślałem że to wina przednich górnych wachaczy ale po wymianie dalej to samo.
Macie jakieś pomysły?
Może być to wina zbieżności?
Wiesz ogólnie może to być wina zbieżności, wywalone amorki lub łożyska na mcpersonie. Sprawdź zawias może tez coś się poluzowało albo ciśnienie w oponach lub tez za wysoki profil opony. [emoji16]
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Po każdej ingerencji w zawieszenie auto powinno mieć ustawianą zbieżność.
Buja budą? Bo wtedy to mogą być amortyzatory.Cytat:
Napisał krzysiek0110
Czy myszkuje na boki ? Bo wtedy to może być problem z zawieszaniem. Stawiałbym na tył.
Jeżeli tak jak mówi kolega [MENTION=30419]5t4w3k[/MENTION] może to być coś z ciśnieniem w oponach to wyczytałem tutaj wulkanista.pl/cisnienie-w-oponach/ że to może być różne ciśnienie w oponach po przekątnej. Czyli krótko mówiąc nie lewa i prawa, nie przód tył, nie jedno tylko najprawdopodobniej przednia prawa i lewa tylna (lub analogicznie).
Miałem tak kiedyś w Volvo. Zaczęły się mrozy i spadło ciśnienie w oponach, a na dodatek w dwóch mocniej i samochód tak właśnie pływał. Chyba ESP odbierało to jako poślizg i próbowało korygować. Wystarczyło dopompować.
Dziś byłem u mechanika i okazało się że tuleje z tyłu sa do wymiany. Zapewne to jest przyczyną bo amortyzator są sprawne i ciśnienie w oponach jest właściwe.
Daj znac jak ogarniesz ok [emoji6]
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
U mnie za bujanie samochodem były odpowiedzialne wybite tuleje tylne wzdłużne