Witam. Czy dolanie oleju zniweluje szuranie skrzyni biegów podczas jazdy? Hałas pojawia się po 2-3km od ruszenia zimą.
Printable View
Witam. Czy dolanie oleju zniweluje szuranie skrzyni biegów podczas jazdy? Hałas pojawia się po 2-3km od ruszenia zimą.
Jeśli już to wymiana oleju na bardziej lepki, chociaż pewności nie ma. Jesteś pewny że to nie łożysko podpory półosi?
To takie szuranie, objawia się na rondzie lub w zakręcie i kawałek na prostej, później nie słychać. Jak wcisnę sprzęgło to ustaje szuranie. Na rozgrzanym silniku tego nie ma. Mechanik latem sprawdzał poziom oleju i jest pod korek kontrolny ( czyli zalecana pojemność 2,2l., która w rzeczywistości jest za mała). Teraz się dowiedziałem, że należy nalać więcej, więc chcę dolać do 2,7l.
Samo dolanie oleju moim zdaniem nic nie zmieni. Czy ten szum ustaje po przekroczeniu pewnej prędkości? U mnie to było ok 70 kmh. Nie tyle ustawał, co inne hałasy go zagłuszały.
i to nie jest tylko wiedza "lokalna" na naszym forum, choćby na alfaowner też takie zasady też wyznają - niektórzy leją 2.8 a są i tacy co 3L. podejżewam że wiedza też jest podzielana na forum Opla, bo te skrzynie są produkcji GM i były używane przez lata w wiekszości modeli, jak ktoś zainteresowany to niech sobie szuka potwierdzenia.
W dodatku wielu specjalistów (M.in. na zachodzie) zaleca też zmianę lepkości na 75W90.
To już można powiedzieć oczywista oczywistość ze jak w m32 padają łożyska niemal obowiązkowo to znaczy że jest chu..e smarowanie przez co bo zalecana dawka była za mała i teraz każdy leje ile wejdzie ale z reguły jest juz po ptakach sam tego doświadczyłem. Pozdrawiam.