Marchewa , na luzie nie ma, na biegu sie hajcuje:)
witam, mam od jakiegos czasu problem z marchewą, czyli kontrolka wtrysku:D najpierw sie paliła sporadycznie co jakis czas, ale na silniku tego nie odczuwalem , przyspieszenie normalne,reszta też
od niedawna caly czas kontrolka sie pali od momentu zapalenia auta, dziwne ze tylko na biegu sie paliła, tylko jak wrzucalem luz to kontrolka momentalnie gasła:) ,
podpialem pod kompa i wykazalo że uszkodzone są: czujnik temperatury oraz czujnik fazy (wałka rozrządu)
wymienilem czujnik temperatury, i sie zmienilo na plus, tyle ze kontrolka z reguły pali sie w zakresie 2-4 tyś obrotów, czasem wogle sie nie pali, a na luzie sie wogle nie pali, ktoś ma pomysły co moze miec na to wplyw oprócz tych czujników, czujnik fazy wymienei okolo 10g0 ...wiadomo wypłata:P ale chetnie posłucham być może trafnych sugestii i porad :) , dodam że spalanie auta mam w normie podobnie jak przed czasami gdy nie było marchewy :D:D:D
pozdrooo