Brera 2.2 JTS 2006 nie odpala na ciepłym silniku - Efekt "cyk cyk"

Witam serdecznie,
temat był już eksploatowany na forum bo szedłem śladem wskazówek ale dobrnąłem do ściany więc proszę o pomoc. Przeczytajcie dokładnie opis. postaram się krótko.
Sytuacja: Brera pali na zimno zawsze od strzała. Sytuacja wydarza się w tylko momencie kiedy jest ciepła i pojeżdzone jest (dłuższa trasa, stanie w korkach). Efekt: to po wciśnięciu startu następuje z rozrusznika efekt cyk cyk. i tak można sobie cykać aż do momentu kiedy auto ostygnie. wtedy znowu odpala bez problemu. Czasami udaje się szybciej.
To co zrobiłem do tej pory:
1. akumulator jest nowy
2. Przycisk start działa (nie odpalałby na zimnym).
3. Kable przeczyszczone bez ubytków.
4. Rozrusznik nowy
5.Brak błędów na elektronice/auto jeżdzi bez zarzutów.
6. UWAGA: zdiagnozowany problem - prąd nie wychodzi z Modułu sterującego na rozrusznik (lub prąd jest za słaby - rozrusznik nie kręci i daje efekt cyk cyk).Sprawdzone w trakcie występowania cykania.
7.Moduł sterujący wymieniony na NOWY (oryginalny) - Po wymianie efekt znowu się pojawił po dłuższej trasie[/B].
8. Moduł sterujący ponownie wymieniony na gwarancji. - Po wymianie drugiego modułu efekt ponownie wystąpił.

Szczerze mówiąc nie ma tam już za dużo do wymienienia i jestem lekko załamany bo udało się wywołać efekt w serwisie i ewidentnie moduł sterujący nie daje sygnału na rozrusznik. Ale nic nie dała wymiana modułu (dwukrotna), który jak wiadomo tani nie jest. Tu się kończą moje pomysły i z tego co widziałem pomysły na forum .
Jeśli ktoś przeszedł to samo prosze o wskazówki.
Z góry dziękuję
Maciek

Cześć Maciek.
Reklamuj do skutku (w sensie reklamacji a nie reklamy ;)
Sprzedaj brerę i kupuj giulię.

A tak na poważne, to musiałby jakiś ogarnięty elektryk wysokich napięć zerknąć, czy u Ciebie nie występuje ten problem z "za słabym przekaźnikiem". Ktoś na forum pisał o dorobieniu (w formie lekkiego druciarstwa), ale jednak dodatkowego przekaźnika, mocniejszego, który bez problemu jest w stanie puścić prąd na rozrusznik. Szczególnie jak silnik jest nagrzany.
Nie wiem, czy w Twoim przypadku to jest dokładnie taka sama sytuacja. Ale skoro tyle już wymieniłeś, to jeszcze kilka rzeczy nie zrobi dużej różnicy finansowej :rolleyes:. Szczególnie, że elektronik za taki przekaźnik nie krzyknie sobie dużo. Tylko - najpierw trzeba to sprawdzić i potwierdzić.

Porażka, że nowe moduły też dają dupy...

Ja pisałem o druciarstwie przeczytaj mój post - dodanie dodatkowego przekaźnika na module przy Body Compie rozwiązało mi problem. Miałem tak samo, koszt to max 100 zł.

Przeczytałem Twój wpis. Właśnie wydawało mi się, że ten problem już był na forum. Stąd hasło "druciarstwo" zapadło mi w głowie. Ale faktycznie jeśli moduł sterujący podaje za słaby prąd, to raczej druciarstwem należy nazwać to, co zrobiła alfa dając taki moduł.
Swoją drogą ciekawa historia kolegi Macieja, który wymienił wadliwy moduł - i ten nowy z ASO również miał problem. Więc poszedł na gwarancji -> i w tym momencie założony jest trzeci moduł -> i znów ten sam problem.

Czy u Ciebie [MENTION=24373]songokudj[/MENTION] problem jest w 100% rozwiązany? Ile jeździsz z takim "dołożonym" przekaźnikiem? Od października 2016r? I nigdy się problem nie powtórzył?

I jeszcze jedna sprawa.
W którym miejscu jest podłączony dodatkowy przekaźnik?

Ja z tym tematem walczyłem pół roku oddałem do elektryka po wymianie rozrusznika i paru innych rzeczy, dodatkowy przekaźnik zamontowany mam przy module pomiędzy stacyjka modułem i Body compem i rozrusznikiem. W taki sposób ze zastępuje on przekaźnik na module łącznie chyba 3 przewody. Od tamtej pory nigdy nie miałem juz problemu z odpalaniem .

Czyli wniosek - [MENTION=41232]maciek[/MENTION], oddaj ten moduł, niech sobie ASO wsadzi głęboko do magazynu. I trzeba podjechać do elektryka po dorobienie przekaźnika.
Ciekawe, że ten problem występuje jedynie w 2.2JTS.

To chyba też tak zrobię. A mógłbyś jeśli możesz [MENTION=24373]songokudj[/MENTION] dac namiar na zakład w którym ci zrobili to obejście?

powiem tak, mi osobiscie sie nigdy to jeszcze nie zdazyło, ale podobno 1,9jts i 2,2jts nie odpalisz jak masz wysoką temperature oleju, poszedłbym własnie w tą strone i to sprawdził

Wymiana rozrusznika na inny rozwiązuje problem, z tego co się dowiedziałem problemem jest uzwojenie silnika elektrycznego w rozruszniku, nie da się tego zregenerować a jeśli się da to się raczej nie opłaca z tym bawić, używki w dobrym stanie na allegro są od 50 do 200 zł, u mnie rozwiązało problem z cykaniem na ciepłym silniku, od roku mam radość z odpalania rozgrzanego silnika nawet na 35 stopniowych upałach od strzała :)