Mocowania wahaczy przód

Po trackdayu przesunął mi się wahacz do tego stopnia, że kierownica jest lekko skręcona a stabilizator nie pasuje w otwór wahacza.

Załącznik 243146

Pomierzyłem wahacz na mocowaniach tulei do sanek i wygląda na to, że prawa strona jest przesunięta od krawędzi o 4 mm głębiej niż lewa, ponadto prawe koło jest 1 cm bliżej progu niż lewe. Podejrzewam, że był słabo dokręcony, ale nie sądziłem, że na mocowaniach jest jakiś luz regulacyjny, ma ktoś z tym doświadczenie?

Czy możliwe żeby żeliwny wahacz się skrzywił? Szczerze mówiąc nie bardzo wiem, gdzie szukać przyczyny.

Jest trochę luzu na śrubach, które trzymają łapę tulei, ale raczej nie pół centymetra. Podejrzewam, że prędzej sama tuleja się poddała i stąd to zamieszanie. Chyba, że któraś ze śrub wypadła całkiem...

rzeczywiście, odkręciłem i jest delikatna regulacja kilka mm, przednia tuleja też jest jakieś 1-2 mm przesunięta więc po ustawieniu identycznym jak z lewej strony powinno być OK. Dodatkowo wygląda na to, że jakiś kowal rzeźbił z jedną śrubą i wkręcił z gwintem 1,5 zamiast 1,25 co nie mogło się udać, więc nic dziwnego że wahacz się przesunął.