Printable View
Święta nie udały mi się z Alfą:(.
Wczoraj obrypałem bok 155, a dziś w 146, po wyjeździe ze stacji beznynowej (miałem niecałą ćwiartkę baku, zatankowałem do 3/4) po ok. 1km jazdy, przy jeździe pod górę, silnik TS 1.4 nagle stracił moc i kaput.
Nie udało mi się go odpalić.
Co może być przyczyną?
Sprawdziłem rachunek z tankowania na Lotosie i stoi tam jak byk, że benzyna.
TS 14 w 155?? pompa paliwa?
Przepraszam, chodziło o 146.Cytat:
Napisał 75andrew155
Napisałem w tytule, ale zaraz doprecyzuję w temacie, bo faktycznie się zlało.
btw. Nie dojechałem na mecz Wisły z Lechem.
- - - Updated - - -
A jaki wpływ na pompę mogło mieć tankowanie?
elektonicznie wywaliło by błąd a tu widać ze zdechło mechanicznie czyli układ paliwa gdzieś coś nie bangla. Tankowałes paliwo dlatego podejrzenia padaja na układ paliwowy
Ok, dzięki:).
Rzeczywiście, nie wywaliło błędu.
Jako ciekawostkę dodam, że gość z lawetą mówił, że ostatnią Alfę wiózł "grubo ponad rok temu" i była po wypadku:).
Jak tam diagnoza?
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Jeszcze nie ma, bo mechanik, któremu w Święta zostawiłem auto pod płotem, miał w rodzinie problem zdrowotny.
Napiszę, jak się wyjaśni...
Auto wreszcie wybudzone z nieco dłuższej niż miesięcznej śpiączki:).Cytat:
Napisał supa_adam
Był problem z immo, ale potem również z dobraniem następnego sterownika, bo coś z tym moim było nie tak.
Nie wnikam, z kawą i papierosem latałem do mechanika, co by chciał ogarnąć leciwą - ale jakże przyjemnie brzęczącą - Alfę 146:).