-
Zbiorniczek wyrównawczy
Witam i na wstępie chciałbym przeprosić że tak atakuje, ale mam problem i gardłowa sytuację ponieważ jestem na wyjeździe.
Problem polega na tym że po jedzie głównie w miescie delikatnie wywalilo mi płyn ze zbiorniczka wyrównawczego przez korek. Ubyło około 200 ml. Po trasie nic takiego nie zauważyłem. Temperatura na wskaźniku równe 90 st. Zauważyłem to dzisiaj jak poczułem zapach płynu w kabinie i się zaniepokoiło, wyszedłem i pod maską widzę że zbiorniczek jest mokry od strony korka i ubyło płynu. Dodałem płyn pojechałem dalej , ale to już tylko trasa i po ponownym sprawdzeniu już nic nie ubyło a nawet wzrosło ponad max.
Ogólnie przejechałem około 300 km po dolaniu i wszystko w porządku nic się nie działo, autko jechało normalnie, temperatura cały czas 90 st. Może ktoś spotkał się za takim przypadkiem? Muszę wrócić teraz ponad 300 km do domu i nie wiem czy mam się czegoś obawiać?
Czy to może być wina samego korka? Węże od chłodnicy miałem miękkie jak dotykałem a czy nie powinny być twarde jak zbiorniczek jest zakręcony?
Proszę o pomoc.
-
A czy ktoś jest w stanie sprawdzić czy na rozgrzanym silniku ma twarde czy miękkie węże od chłodnicy? U mnie są miękkie czyli nie mam ciśnienia w układzie. Czy tak ma być w 1.9 JTD?
-
Tak, miękkie powinny być. Przy twardych raczej problem z głowicą/uszczelką. Poszukaj tematu o korku był gdzieś. Zdaje się że to jest to co u Ciebie.
-
nowy korek 20 zł, szukaj na allegro... temat znany i częsty
-
Ok dzięki za odpowiedzi. Z tego co widze są dwa kolory korków, niebieski i żółty czy one się czymś różnią poza kolorem, czy obojętne który kupię?
-
W ASO za korek zapłaciłem chyba 26 zł.
-
-
1 załącznik(i)
Dopiszę się do tematu, aby nie zakładać nowego... W trakcie jazdy przestało działać mi ogrzewanie, pomimo tego, że wskazówka od płyny chłodzącego pokazywała ciągle równo 90 stopni. Dojechałem te kilka km do domu, otwieram maskę, a tam urwany króciec od zbiorniczka wyrównawczego, zabryzgane trochę płynem od układu chłodzącego i kompletne zero płynu w zbiorniczku. Poniżej załączam zdjęcie. Czy to tylko urwany ten króciec i naprawa zamknie się w wymianie tego zbiorniczka wyrównawczego? Trochę słaby okres przedświąteczny, bo muszę samochodem jeździć w święta i zastanawiam się czy dam radę jutro to gdzieś naprawić w Trójmieście...
Co muszę zrobić w warsztacie przy wymianie teego zbiorniczka? Na co zwrócić uwagę? Zalać nowym płynem chłodniczym i odpowietrzyć układ? To wystarczy?
Załącznik 253125
-
Te króćce niestety z wiekiem puszczają...
Zbiorniczek wymienisz sam, nawet na parkingu - robota na góra 30 minut.
Polecam wymienić opaskę dolną na skręcaną, bo ciężko tam od góry dojść szczypcami by zacisnąć oryginalną.
Nowy ori zbiorniczek to ok 120zł.