Problem z klimatyzacją 156 2.5 v6 dlaczego nie działa ?

Taka sprawa Panowie , nabiłem przed chwilą klimatyzację cała procedura trwała chyba ze 40 minut . Niby szcelna i wszystko ok na maszynie , ale klima nie chłodzi ?? . Robię test w ecuscan słychać "tykniecie" jakby coś się zalączało . Podobnie kiedy silnik jest odpalony słychać pod maską z okolicy kompresora "tykniecie" ale klima nie chłodzi ? .
Czy ktoś ma jakiś pomysł dlaczego to nie działa ? . Dodam ,że nie używałem klimy ze 3 sezony bo nie moglem znaleźć odpowiednich przewodów a nie chciałem spawać . Po przekręceniu kluczyka guziczek od klimy mruga przez kilka dobrych sekund (tak było od kiedy klima nie działała) . Kiedyś jeżeli dobrze pamiętam po włączeniu klimy odrazu startował wiatrak na chłodnicy ? . Będę bardzo wdzieczny za pomoc bo nie znam się na tym akurat kompletnie

Jak się nie znasz na tym kompletnie to też nie wróżę Ci rewelacji....

Cytat:

---

Napisał Walsh 156

Robię test w ecuscan słychać "tykniecie" jakby coś się zalączało

---

Ma klikać sprzęgiełko na kompresorze. To znaczy że prąd do niego dochodzi.

Cytat:

---

Napisał Walsh 156

Podobnie kiedy silnik jest odpalony słychać pod maską z okolicy kompresora "tykniecie" ale klima nie chłodzi

---

W momencie załączenia sprzęgła kompresor rusza i powinno chłodzić. Skoro nie chłodzi to albo nie klika tylko Ci się wydaje albo klika czyli załącza i natychmiast puszcza. Zaobserwujesz to po kole sprężarki. Przy wyłączonej klimie środek tego koła będzie nieruchomy pomimo kręcącego się paska. Pasek obraca tylko wieńcem w formie wolnobieżki. Jak kliknie to sprzęgło spina wieniec z wałkiem sprężarki i powinieneś zobaczyć że środek zaczyna się kręcić. Wtedy zacznie lecieć zimne. Skoro nie leci to najprawdopodobniej sprzęgiełko po chwili puszcza i kółko w środku przestaje się kręcić.
A sprzęgiełko może puszczać (czyli komputer wyłączać kompresor) ponieważ zbytnio wzrasta ciśnienie. Np przez zapchany układ klimatyzacji lub złe chłodzenie. Nie załączający się wentylator też może być tego powodem.

Cytat:

---

Napisał Walsh 156

nie używałem klimy ze 3 sezony

---

Podobno nieużywane przez dłuższy czas sprężarki mogą się zatrzeć.

Ok , ale w jaki sposób może być zapachany świeżo serwisowany układ klimy ? Bo tego nie rozumiem . Wiatraki w programie się załączają na testach . Czy jest jakiś przekaźnik bądź bezpiecznik , który mogę sprawdzić ?. Czy problem może tkwić w samym panelu ?

Marek Ci wyraźnie napisał. Otwórz maskę, namierz kompresor klimy, włącz silnik, posadź kogoś za kółkiem, niech naciśnie "śnieżynkę", a Ty obserwuj koło klimy. Jeżeli zacznie się obracać i od razu przestaje, to jest gdzieś problem albo w zapchanej klimie (mimo serwisu), ewentualnie czujnik ciśnienia klimatyzacji walnięty

A gdzie ten czujnik się znajde dobry człowieku ;)? . Robiłem już to co mówicie jednak nic tam nie widzę . Koło chodzi tak blisko podłużnicy , ze moje oczy nic nie widzą ;) . Lukne z kanału , będę walczył . Myślałem bardziej ,że klima przeszła może w jakiś tryb awaryjny z powodu tak długiej absencji i trzeba robić jakaś sekwencję klawiszy czy adaptację teraz . Czy w przypadku tego co sugerujecie nie powinien się ukazać jakis błąd w ecuscanie ? .Dziękuję za zainteresowanie i szybkie odpowiedzi . Każdy kto ma jakiś inny pomysł ,który mógłby być winowajcą proszony jest o wpis ;)

Mam to samo. klima nabita , sprężarka chodzi, sprzęgło trzyma, a nie chłodzi. Stało to się z dnia na dzień. Wygląda to tak, jakby gdzieś była niedrożność.

Załącznik 244207

Pod numerkiem 13. masz. Z tego co mi mignęło gdzieś w necie koszt ~60zł.

Panowie, jak czujnik szwankuje to sprężarka nie będzie działać. Jeżeli jesteście pewni że sprężarka cały czas działa (a nie rozłącza) a pomimo to nie leci chłodne to może macie problem z klapami?
Choć zalecam dokładnie sprawdzić czy faktycznie kompresor pracuje bo niektórzy mają problem z oceną tego przez co diagnoza jest ciągle błędna.

Podsunąłem pomysł czujnika wlaśnie na wypadek natychmiastowego rozłączenia sprężarki.