Printable View
Witam. Czy tzw dojazdówkę to do q4 można założyć czy dla dalszej sprawności układu napędowego nawet nie myśleć o takich kombinacjach :D? Powiem szczerze że kiedyś kupiłem na wszelki wypadek A teraz pomyślałem że to był babol z mojej strony i cale szczescie nie zlapalem kapcie. Czy zapas do q4 to tylko w rozmiarze co komplet kół na aucie? Pozdrawiam.
Hmm a to ta dojazdówka miałby być traktowana jako pełnoprawne koło do śmigania czy awaryjny środek transportu do najbliższego wulkanizatora z prędkością do 70km/h.
No bo jeżeli to drugie to ja nie widzę problemu.
A co to Q4 może zaszkodzić w porównaniu do 2WD?
To tak na logikę to jak np. auto RWD z otwartym dyferencjałem pojedzie na dojazdówce na osi napędzanej to więcej momentu trafi na koło o mniejszej przyczepności (czyli dojazdówkę).
W Q4 przedni i tylni mechanizm różnicowy też są typu otwartego no ale w końcu jest jeszcze ten centralny torsen, który akurat moment rozdysponuje na oś o większej przyczepności.
Najważniejsze to wyłączyć całkowiecie VDC by elektornika nie głupiała i nie próbowała np. przyhamowywać kół.
jechalem na dojazdowce i nic sie nie stalo. Tylko w zakretach sie trakcja włączała. Jakbys zrobil na dojazdowce z 5tys km to mogłby sie róznicowy wysrac, bo wystarczy ze na jednej osi bedziesz maial rozne profile opon tego samego rozmiaru to sie wysra
Kiedyś na ekspresówce wyprzedziła mnie 159 z dojazdówką na przedniej osi :D czyli da się :D
A no to git. Pytam bo tyle się mówi w temacie o felgach że w q 4 musi być ta sama średnica koła przy różnych szerokosciach , że się zacząłem zastanawiać tym bardziej że przy 19' były zamiast zapasów zestawy naprawcze. Dzięki za odpowiedzi . Pozdrawiam.