Dziwne zachowanie w koleinach [147]

Witam.
Dzisiaj byłem na małej przejażdżce (około 80km w jedną stronę) otóż gdy jeżdżę po równej drodze auto zachowuje się świetnie i prowadzi się idealnie jednak gdy już wracałem i jechałem ekspresem na Cieszyn strasznie zaczęło rzucać mi samochodem, na liczniku około 120km/h a mogłem skręcać kierownicą o jakieś 15 moze 10 stopni w każdą stronę i auto praktycznie w ogóle na to nie reagowało troszeczkę się wystraszyłem bo myślałem że może mam coś z układem kierowniczym. W koleinach tak samo auto jedzie jak chce jednak gdy wyjade na prostą równą drogę bez kolein wszystko wraca do normy i auto zachowuje się tak jak powinno.
Opony jeszcze zimowe i bardzo dużo bieżnika, ponad tydzień już czekam na moje rainsporty 3 i w najbliższym czasie wymienię tylko czy to będzie wina opon czy rozmiar 215/45 r17 tak po prostu ma w koleinach, a może to te zimowe opony dają takie odczucie bo po prostu są za miękkie w takich temperaturach :/ nie wiem co mam już myśleć :(
Jakieś sugestie ?? Pozdrowionka

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

A jak wygląda sprawa z zawieszeniem. Podjedź na szarpaki niech sprawdza Ci dobrze

Cytat:

---

Napisał student96

czy rozmiar 215/45 r17 tak po prostu ma w koleinach

---

Może tak mieć.
Ale sprawdziłbym zawieszenie i zbieżność.

Na szerokiej gumie może Cię trzymać w koleinach wtedy zawias nie ma nic do gadania. Ale warto sprawdzić jeśli Cię to niepokoi, popatrz też na drążki kierownicze.

Na pewno nie chodzi o zimówki (bo zimówki teraz są bardzo uniwersalne w przeciwieństwie do letnich) chyba, że to jakaś nadlewka albo inny syf. Nie wiem czy szerokość 215 zrobi taką różnicę przecież dzisiaj 205 to jest już standard.
Jak ruszasz kierownicą w każdą stronę o 10 stopni to auto powinno od razu mocno reagować z dużych kolein może nie wyjeżdzać ale powinno całym autem szarpać. Jak układ kierowniczy i zawieszenie jest trochę zużyte to brak konkretnej reakcji. Chociaż przy takims topniu spodziewaj się jakiegoś elementu do wymiany może tylko drążki.