-
1 załącznik(i)
156 2.4 20v
Witam!
Mam problem ze swoją Alfą...
Od jakiegoś czasu dzieje się coś dziwnego. Alfa 156 FL 2.4 20v.
Objawy jakie zaobserwowałem:
-Czasami przed odpaleniem silnika pedał hamulca jest twardy, nie da sie go w ogóle wcisnąć. Nie ma znaczenia czy auto stoi 2 dni czy 2 godziny. Czasem jest normalnie (tj, da się wcisnąć raz/dwa i robi sie twardy), a czasem pedał jest po prostu w najwyzszej pozycji i nie da się go wcisnąć nawet 1cm. Po odpaleniu wszystko jest ok.
-Mam dziwne wrażenie, że raz auto ciągnie jak głupie, a gdy np zgaszę silnik i po 10 minutach odpalam i znowu jadę, to jedzie się tak jakbym miał połowe turba :D Po prostu jedzie tak od niechcenia
-No i znowu... czasami przy gaszeniu zatrzęsię silnikiem i ogólnie autem, a czasami gaśnie normalnie, bez żadnego szarpnięcia, gładko.
Nie zauważyłem zmian w działaniu hamulców, pod tym względem chyba wszystko jest okej. Żadne kontrolki nie migają, nic się nie pojawia na infocenter...
Wężyki do overboosta są nowe, ale silikonowe od FMIC(chyba takiej samej średnicy jeżeli dobrze pamiętam), nie wiem czy to dobry pomysł. Może lepiej kupić oryginały? One miały chyba różne średnice i były jakoś wzmacniane. Może dlatego turbo jakoś dziwnie się zachowuje?
Sam zawór overboost wymieniony jakoś dwa lata temu. (możliwe, że już padł po takim czasie?)
Dwumas wymieniony dwa lata temu. Poduszki ponoć okej. Dodam, że gdy auto zimne to słychać szum/grzechot przy przyspieszaniu, na ciepłym jest o wiele ciszej, ale nadal troche słychać. Głównie gdy jadę blisko np jakiegos budynku czy wysokiego krawężnika z otwartym oknem.
Jeżeli się nie mylę, to te wszystkie objawy powiązane są z podciśnieniem. Czy to oznacza kończącą się pompe vacuum? Da się ją zdiagnozować FESem?
Jakie są objawy popsutego czujnika ciśnienia doładowania? Wykręciłem go dziś z ciekawości i zrobiło mi się ciepło gdy zobaczyłem to, jak wygląda. Załącznik 245121
Obszar zaznaczony czerwoną pętlą jest po prostu stopiony. Tego zółtego elementu w ogóle tam nie widzę. Nie wiem jak to możliwe skoro ten czujnik jest w kolektorze dolotowym, a tam wysokie temperatury raczej nie panują?
Obstawiam, że poprzedni właściciel do czyszczenia uzył jakiegoś rozpuszczalnika czy innej chemii i po prostu rozpuścił kawałek czujnika. O dziwo żadnych błędów nie wyrzuca. Czujnik zamawiam nowy na dniach i zobaczymy czy coś się zmieni, ale szczerze mówiąć nie wiem czego sie spodziewać, skoro błędu żadnego nigdy nie było.
-
Jeżeli chodzi o twardość pedału, w sensie raz twardy a raz miękki to pompa vaccum, serwo hamulcowe, wężyki podciśnienia.
Zobacz czy przy dodaniu gazu pedał hamulca robi się bardziej miękki.
Jeżeli jest twardy po nocy lub po postoju może to znaczyć że serwo przepuszcza podciśnienie.
Co do MAP sensora poprostu zamontuj nowy. Do jego czyszczenia powinno używać się cleanera do czesci elektrycznych albo izopropylu.
-
2 załącznik(i)
Map sensor który wymontowałem z auta...
Załącznik 245685
Załącznik 245686
Ktoś musiał przy nim kombinować. Wydaje mi się, że nie ma opcji żeby uszkodził się tak w dolocie.
Po wymianie zauwazylem ogromną różnicę na plus, szczególnie w zakresie obrotów poniżej 2k rpm.
Co do overboosta, nie wiem czy tak powinno być, ale po zgaszeniu silnika, po około 20s słychać jak zawór kończy prace tj. przestaje cicho buczeć i zaczyna wyć tak przez około 5 sekund stopniowo cichnąc. Tak jakby zasysał czy upuszczał powietrze sam nie wiem, na końcu słychać takie syknięcie powietrza. Nie dzieje się tak za kazdym razem. To normalne? Czy zawór do wyrzucenia?