Wężyk paliwowy

Panowie, ostatnio zauważyłem, że wężyk paliwowy który dochodzi od góry do silnika jest lekko popękany. poniżej zdjęcia o który chodzi i jak to wygląda.

Chciałbym to wymienić, pytanie - pod jaką nazwą szukać, czy pasuje coś uniwersalnego czy też lepiej brać oryginalny?
Tak myślę, czy jakiś właśnie uni wezyk + mocne mocowanie opaskami zda egzamin?


Załącznik 246132

Załącznik 246133

Zmieniaj, zmieniaj. Nie powinno się z tym jeździć. Co prawda to tylko zewnętrzna warstwa pęka ale z paliwem nie ma żartów. Nie wiem czy jest sens szukania oryginału skoro to i tak jest na opaskę. Kupujesz jakikolwiek przewód paliwowy (ciśnieniowy) i zmieniasz.

ok dzięki, rozumiem, że ta zewn. warstwa gumowa a pod spodem jest coś solidniejszego? dobrze byłoby zrobić to porządnie żeby nie martwić się na zapas niepotrzebnie. może ktoś się kiedyś pokusi o dobry diy ;)

Przewód paliwowy standardowy to guma-oplot poliestrowy-guma. To jest w zupełności wystarczające. Wystarczy na lata. Tylko, że ten Twój jest już pełnoletni więc się nie dziw. Może kupisz jakiś super hiper ale nie wiem czy to ma sens. Ewentualnie bajer. Ja dla bajeru kupiłem sobie z oplotem stalowym.

Zwykły wąż paliwowy do kupienia na metry w każdym motoryzacyjnym, jeśli chcesz fajerwerki to tak jak marek pisał możesz wziąść w oplocie ale to tylko efekt wizualny. Zwykły gumowy zda egzamin

ok dzieki, średnica to chyba 6mm?

To sobie sprawdź :sarcastic:

czyli pewnie 8mm;)
a tak powaznie to bylbym wdzieczny za podpowiedź.
w robocie jestem rowerem, nie mam jak sprawdzić, bym podjechal po drodze do sklepu (zaklepal wczesniej) i dzis wieczorem to moze zrobil. a tak zanim dojade do domu to niestety slepy u mnie zamkniete bedą i operacja przełożona na jutro :(

sprawdź do jakiego ciśnienia jest ten który oferuje Ci sprzedawca
kupiłem ostatnio w motoryzacyjnym taki co miał mieć do 3,5 bara nominalnie
i w "piździku" (147 1,6 TS) spuchł po tygodniu !!!
więc lepiej jakiś markowy

dokładnie, ważne jest jakie ciśnienie masz w układzie paliwowym i wtedy musisz pytać przy zakupie, ja parę razy kupiłem szajse i w końcu pojechałem do kolesi co dorabiają węże ciśnieniowe do pneumatyki i dali mi z metra porządny, chodziło mi wtedy o wąż do wspomagania pod autem.