Printable View
jeśli do innego działu to niech Moderator przeniesie
wczoraj na ogłoszeniach znalazłem AR 33 SW
żal żeby się zmarnowała
sam mam brak miejsca i inne wydatki niestety
a tytuł ogłoszenia mało czytelny
https://www.olx.pl/oferta/do-sprzeda...5-IDt5rvR.html
Szczerze, to ona już na zdjęciach i po opisie wydaje się być zmarnowana i wymęczona już życiem. Raczej zalecałbym sporą ostrożność każdemu potencjalnemu kupującemu, kto liczy na to, że będzie to dobra baza do odbudowy. Najprędzej pójdzie na części...
Kilka miesięcy już wisi na olx, około trzy miesiące temu ją już widziałem.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
z tym się zgadzamCytat:
Napisał JacekK
nie zmienia to faktu że 33 SW to już rzadkość i dla kogoś świadomego bolączek takiego "durszlaka" może to być ostatnia szansa na ten model
widział ktoś na żywo?
Jeśli ktoś się napali konkretnie na kombi to na pewno. Chociaż... prawdę powiedziawszy trudno jest mi sobie wyobrazić, by ktokolwiek rozsądny wybrał sobie na Perełkę akurat ten egzemplarz. Chyba, że nie jest rozsądny, ale tym większa rola forum by ostrzegać przed zagrożeniami. ;) Osobiście gdybym szukał kolejnej kombi to poświęciłbym te kilka, kilkanaście miesięcy na poszukiwania za granicą względnie normalnie prezentującego się egzemplarza. A na szybko może coś takiego:
https://suchen.mobile.de/fahrzeuge/d...d-3ae9a32397a3
Stan jak na 33 wydaje się być całkiem znośny, na zmęczoną nie wygląda, rzeźbiona też raczej nie była, do tego ma sprawny silnik, ale zobacz, że ma klimę(!) - nie widziałem jeszcze ani jednej normalnej, jeżdżącej 33ki z kompletną klimą, o działającej nie wspomnę. ;) Cena nie powinna być problemem, biorąc pod uwagę koszty całego przedsięwzięcia. W drodze powrotnej z Italii można by po rozsądnych negocjacjach zgarnąć tę z Ustronia na dawcę silnika(o ile faktycznie nadaje się do naprawy) i backup tylnej klapy, szyb i zderzaka, czy tych paru części eksploatacyjnych po wymianie. :)
Co do oględzin, to póki co nikt nie chwalił się, ba, nawet ogłoszenie przeszło bez żadnych komentarzy, więc chyba raczej nie ma zbyt wielu chętnych do wyłożenia gotówki. Jakbyś był jednak zainteresowany to tak do końca miesiąca mógłbym pewnie przejechać się i ją obejrzeć, mimo że mam nieco dalej. ;) Swoją drogą to będzie szósta SW w kraju, której istnienie w ostatnich latach udało mi się odnotować.
BTW. Ciekaw jestem jakie są losy SW spod Bolesławca - pamiętam ją z dawnych czasów, jeszcze jak jeździło się do Zgorzelca starą DK4 to stała sobie bezczynnie gdzieś na jednym z podwórek, daleko od drogi. :)
Może po wakacjach znajdę czas i więcej chęci na zamieszczenie procesu renowacji mojej Belli.
Na razie jest kilka zdjęć na facbuku LKAR Lublin.
Odnowa była dosyć długim i żmudnym procesem :)
Pozdrawiam wszystkich posiadaczy 33.
33 nawet za 1000 zł nikt nie chce takie czasy ;) no chyba że 4x4 lub 1.7 16V ;)
Czy kupując nową Bellę zostaniesz "alfoholikiem"?:confused:Cytat:
Napisał Seraf
Myślę że zostaniesz Nim kiedy włożysz w Nią cząstkę Siebie i nie ważne który będzie to model,
najlepiej najstarszy :edziahurra: