Alfa 156 1.9 140 km

Drodzy państwo, wczoraj w Krakowie spaliła mi si ę doszczetnie alfa 156. Poszedł dosyć gwałtownie duży dym czarny i g esty z obu stron, nastepnie padły hamulce ( co w zasadzie nie dziwi ) silnik jeszcze chwilę pracował, pożaru 2 gaśnicami nie udało się ugasić tym bardziej, że otwarcie maski było juz mocno utrudnione. Cop mogło być przyczyną ? Zauważyłem jedynie przed trasą kilka większych plam pod przodem od strony pasażera jakby ropa i 3 mniejsze olej. Pojeździłem kilka km i w nowym miejscu postoju plam nie było. Nastepnie 400 kilometrów przejechane, postój 3 godziny kolejne 60 km i pożar. cvo mogło być przyczyną ?

Przykra sprawa. Ale jak miałeś wyciek paliwa to pewnie główny powód. Spadło kilka kropel na rozgrzany wydech i nastąpił zapłon. Ale to jedna z możliwych przyczyn.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Bardzo dziwne diesel ? Może od turbiny

Wysłane z mojego Moto G (5S) przy użyciu Tapatalka

tam raczej nie ma sie co zapalic, albo paliwo, albo problem "elektryczny"

PS
widzialem zdjecia na FB - moje kondolencje...

Będzie druga za 2-3 miesiące bo mi się spodobała. :) Problem jest taki, że chwilę przed zasłabłem lekko i widziałem podwójnie i skupiłem się na tym aby w kogoś nie wjechać, jak zobaczyłem dym to adrenalina poszła i wzrok wrócił ale było już za późno na akcję ratunkową. W zasadzie zastanawiam sie czy sam doopy nie dałem bo przed wyjazdem do klemy [plusowej doczepiłem nową bo stara sie rozpadała i owinąłem starą grubym drutem miedzianym do którego doczepiłem nową klemę. Od dołu o aku sie opierało, od góry było w starym otworze w tej puszcze plastykowej no i rura plastykowa od góry. Przed montażem obczaiłem wszystko i nie było powodów aby zwarcie przxewidzieć, ale cholera już wie, choć plamy z od strony pasażera były widoczne i to świerzxe. Wygłuszenie raczej by się kopćiło i było łatwe do ugaszenia, ale sam już nie wiem. Fakt jest taki, że ropą lekko mi smierdziało od samego zakupu auta, ale podeżewałem któryś wqtryskiwacz. No cóż alfa rip, ale bedzie pewnie druga lub 159.

Mi o mały włos też się nie zjarała. Na szczęście moja gaśnica starczyła.
Powodem był pęknięty wężyk powrotu paliwa z wtrysków i zlało się na kolektor wydechowy.

https://youtu.be/29XVV5aii00

Wysłane z mojego ONEPLUS A5000 przy użyciu Tapatalka

No to już wiem co mi sie stało, ja niestety nie zatrzymałem się odrazu. błąd !!!!