[166 2.4 jtd 175km 04' automat] Głośna twarda praca silnika

WItam, mam problem z bella, problem taki że z komory silnika wydobywają się bardzo niepokojące dzwieki, tj. Silnik chodzi bardzo głośno i twardo, klekot ucicha dopiero od 3 tys obrotów, nie ważne czy na P, N,D,R. Skrzynia zmienia elegancko biegi, nie szarpie - wszystko gładko, płynnie.

Niestety nie moge wrzucić filmiku bo admin wymaga 10 postów :(

Wiem że do cichych nie należą wczoraj wracając z urlopu trasa okolo 500 km zaczęło już niedaleko mety coś hurgotać.

Turbo, rozrząd oleje filtry robione okolo 3k km temu

Cytat:

---

Napisał zawi3j

WItam, mam problem z bella, problem taki że z komory silnika wydobywają się bardzo niepokojące dzwieki, tj. Silnik chodzi bardzo głośno i twardo, klekot ucicha dopiero od 3 tys obrotów, nie ważne czy na P, N,D,R. Skrzynia zmienia elegancko biegi, nie szarpie - wszystko gładko, płynnie.

Niestety nie moge wrzucić filmiku bo admin wymaga 10 postów :(

Wiem że do cichych nie należą wczoraj wracając z urlopu trasa okolo 500 km zaczęło już niedaleko mety coś hurgotać.

Turbo, rozrząd oleje filtry robione okolo 3k km temu

---

Na dzień dibry prosta sprawa, koło pasowe sprawdź.

Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

ale to od 3k obrotow by cichło ? zaraz zjem sniadanie i biore sie za nią :/

Z. Filmiku, który dostałem za mocno tego nie słychać, ale dźwięk jest coś w deseń kolektora wydechowego.. Czyli szpilki, planowanie kolektora i nowa uszczelka, ale spróbuj zlokalizować dźwięk bo przez forum to pół auta możemy wymieniać.

Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

Kolektor robiony, dźwięk tak jakby najbardziej słuchac od dołu na łączeniu bloku że skrzynia

AD. A gdyby tak uszkodzony konwerter? Auto chodzi od dołu jak mlocarnia,

Cytat:

---

Napisał zawi3j

Kolektor robiony, dźwięk tak jakby najbardziej słuchac od dołu na łączeniu bloku że skrzynia

AD. A gdyby tak uszkodzony konwerter? Auto chodzi od dołu jak mlocarnia,

---

Stetoskop i szukaj

Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

Było kilka przypadków na forum, że rozleciało się koło zębate rozrusznika, które przykręcone jest do konwertera (coś a'la koło zamachowe w manualu).

Panewki sprawdzone, wał cały nie pęknięty, wiem że auto ma tylko wiekszy przebieg niż na blacie, ale w stanie praktycznie idealnym. CO do pompy oleju powiedzcie mi prosze, za duzo tam nie widać ale czy powinien być jakiś luz na łańcuchu i zębatce, gmerając w poszukiwaniu punktu G mam wrazenie ze zebatka ma luz wzdluzny i poprzeczny.

Rozrząd ok nadal znaki sie pokrywają, sam robiłem razem kolektorem wydechowym i turbo, a no i katy zaginęły w tej akcji.
Wtryski sprawdzone i to żaden z nich odpinalem wtyczki i walilo jak wcześniej. Nie zrobiłem tylko testu przelewy

O wieńcu słyszałem. Dzwięk w kanale jakby ktoś młocarnie odpalił, strach siedzieć żeby korbą w łeb nie dostać.

A ktoś słyszał coś o sworzniach, pękających tłokach i tym podobnych ? mam wrażenie że na 4 garczku jest takie tąpnięcie (dzwięk podobny jakby wargami strzelić wydmuchując powietrze).

Dzwoniłem też do gości od regeneracji konwerterów mówi że raczej panewka bo by automat biegów nie zmieniał, szarpałby albo coś podobnego.

ps. ma ktoś momenty do korb i podpór ? 2.4 jtd 175 km 2004 rok lift

Dzisiaj na spokojnie wszystko przejrzałem, na zamachu widze ryse którą czuś pod pazurem. Będę zrzucał skrzynie, macie jakieś rady jak do tego sie dobrać ? może nie trzeba jej całej wywlekać ?? Od czego dopasować ten wieniec bo nigdzie nie moge znaleźć od alfy

Musisz wywlec całość, czyli silnik ze skrzynią. To czy zrobisz to górą (jak ja) czy dołem, to już zależy od możliwości technicznych, czyli posiadania podnośnika 2-kolumnowego.