Alternator nie ładuje, niskie napięcie.

Mam dziwne przypadek z alfą, podczas jazdy nagle zaczęło lecieć ciepłe powietrze z nawiewów. po chwili ikonka akumulatora zaczęła się świecić, auto zaczeło szarpać. sprawdziłem prąd ładowania na aku - spadał 13,1V i w dół do 12,2V. wiedziałem że jak wyłacze silnik to już nie odpali. I tak było. Naładowałem Aku do 13,1V i po podłączeniu alternator nadal ie ładował. Naładowałem do pełna do 14,1V i aletrnator ładuje. I teraz moje pytanie - co mogło spowodować taki spadek napięcia, i czy to normalne że przy 13,1V altek nie ładuje akumulatora? A przy pełnym wszystko działa ok?
Najprawdopodobniej problem powróci w najmniej oczekiwanym momencie. Altek regenerowany 3 miechy temu, wszystko było ok. Klemy, masy sprawdzone.

Normalne to na pewno nie jest. Albo alternator pada. Albo akumulator. Może aku jakiejś zwory dostaje? Masz inne auto? Ja bym na próbę zmienił akumulator.

akurat dziś nie mam możliwości podmienić ale jutro tak zrobie. dziwnie ze bezposrednio po naladowaniu aku wszystko dzialalo ok, noc postal (odloczony) i juz wywalil akumulatorek na desce (błąd). - pokazywał 12,8V podczas pracy i spadało - brak ładowania. Podłączyłem do prostownika i bardzo szybko go niby naładował (prostownik pokazuje 14,1V. Sprawdziłem miernikiem i jest 13,2V po kilku minutach 12,8V i chyba spada. Czyli AKU nie trzyma?

To mi tak wygląda jakby się właśnie wysrakał aku. zwarcie ma albo płyty się pokrzywiły.

mam jeszcze jeden pomysł. nie wiem czy to możliwe ale czy gdyby podczas postoju (wszystko wyłączone, auto zamknięte) był pobór prądu (niewielki ale jednak) mogłoby to spowodować takie objawy? tzn. sprawdziłem, że ciągnie mi coś prąd, nie wiem jeszcze który element ale podpięty pod bezpiecznik service17. objawia się to też świeceniem diody przycisku świateł awaryjnych. tylko gdyby nawet to w jakims stopniu rozladowywalo aku, to moglem odpalic, przejechalem z 10km i w trakcie jazdy aku zdycha dopiero?

naładowałem do pełna, działa ok. naładowałem do pełna, zostawiłem na noc - rano zdycha. ciężko mi sobie wyobrazic zeby ta jedna dioda tyle zeżarła, podłącze i posprawdzam ile czerpie A na wyłączonym jeszcze.

Nie sądzę. Ale jak aku zdycha to może mieć tak że chwila niewielkiego poboru go rozładowuje. To znaczy niby ma tyle co ma mieć a wystarczy chwila z żarówką i się rozładowuje. Ja tak miałem więc jest to możliwe. Aku śmietnik. Czy u Ciebie tak jest to nie wiem. Dlatego pisałem o podmiance baterii. Na jakąkolwiek. Nawet z kaszlaka :)

okazało się że uwalił się regulator napięcia. jednak mnie zastanawia dlaczego? mocniejsze granie? klima? a może jakieś spięcie?
jedyne co mi przychodzi na mysl to swiecaca dioda od awaryjnych, co odpowiada za bezpiecznik od awaryjnych 20A jeszcze? kierunki? po wyjęciu bezp. dioda nie świeci.

- - - Updated - - -

okazało się że uwalił się regulator napięcia. jednak mnie zastanawia dlaczego? mocniejsze granie? klima? a może jakieś spięcie?
jedyne co mi przychodzi na mysl to swiecaca dioda od awaryjnych, co odpowiada za bezpiecznik od awaryjnych 20A jeszcze? kierunki? po wyjęciu bezp. dioda nie świeci.