-
Alfa Romeo 146 boxer
Witam Was drodzy Koledzy i Koleżanki.
Na chwilę obecną jestem szczęśliwym posiadaczem VW Golfa Mk3 1.6 75KM :P
Ale dzisiaj zobaczyłem AF 146 z silnikiem 1.6 Boxer w idealnym stanie.
Rocznik '95, sprowadzona z Austrii, blacha w stanie idealnym tylko silnik umarł. Świeżo założone niskie zawieszenie, świeże klocki i hamulce, pełna elektryka, ABS, poduszka, itp itd. Tak jak jest jest do wzięcia za 1800. Jest już do niej odłożony ten sam silnik z rozebranej Alfy za 1550 (w tej cenie zawiera się zamiana). Silnik ten jest w stanie idealnym, przejechane ma 70k.
I tutaj moje pytanie: co o tym sądzicie. Osobiście do tej pory uważałem te alfy za trochę dziwne auta, takie ni to kanciate itp (musicie mi to wybaczyć, ponieważ jestem właścicielem VW w końcu), ale kiedy oglądnąłem ją z bliska zacząłem się zastanawiać nad tym.
Co mi radzicie? Opłaca się brać to autko za te cenę? Jak z awaryjnością tego silniczka?
Czy jest ktoś może z okolic Bielska z takim autkiem co by chciał mi pokazać co za diabeł w nim siedzi? :evil:
-
70 tys i rocznik 95 niemożliwe!!! Nie wiem jak tam awaryjności tych Silników. ale na pewno ciężko z mechanikiem który by się znał na Boxerach. Ale Dźwięk jest BOSKI:)
-
Silnik który teraz jest w tej alfie ma 125 tyś. i jest martwy: poprzedni właściciel nie szanował go. chce tam wsadzić silnik inny. już leży w warsztacie sprowadzony z Włoch. taki jak w tej: 1.6 Boxer, który ma 79 tyś.
-
Sam miałem takiego dokładnie Golfa (ABU) i zmieniłem na Alfę 1,6 Boxer już przeszło dwa lata temu. Różnica miedzy tymi autami to lata świetlne - wyposażenie, jakość i przede wszystkim osiągi bez porównania lepsze. polecam Ci taką zamianę tylko uważaj bo o Alfę trzeba dbać (zwłaszcza silnik i skrzynia) ale jak dopilnujesz wszystkiego to będziesz jeździć długo i bez awaryjnie. Dobrze znać sprawdzonego mechanika zwłaszcza do Boxera bo niestety przeciętny "kowal" raczej zaszkodzi temu silnikowi niż mu pomoże.
-
Witam Witam!:D
Dzięki za miłą pogawędkę:) na temat naszych pięknych alfiątek, co prawda o boxerze nie wiem tyle co o TS-ach, ale napewno koledzy z forum wyciągną pomocną dłoń w razie jakiś problemów (odpukać w nie malowane)
Co do moje Alfy na dzień dzisiejszy trzeba zająć się tylnimi tarczami i spasować porządnie wyrwany zderzak;/ a w przyszłości wymiana wariata bo klekocze przy rozruchu i upiększenia polerka i malowanie klamek i lusterek pod kolor ;p
PS. Co do Swapu 1.4=> i 1.6 na 1.7 Boxer jest taka możliwość możesz zostawić starą skrzynię, auto będzie miało ciut lepsze przyśpieszenie ale V max mniejszy ;D
Pozdrawiam.
-
Witam serdecznie kolegow i kolezanki z forum.
Mam takie pytanie a raczej proźbe mianowicie:
Niedlugo mam zamiar kupic alfe 146 i przegladajac ogloszenia znalazlem taka jedna:
http://kupuzywane.moto.onet.pl/alfa-...-C9419031.html
Jestem z śląska dlatego prosze was o rade
Czy ktoś widział te autko lub ewentualnie mieszka ktos blisko tego miejsca gdzie stoi samochod i mogłby mi wyświadczyc przysluge mianowicie sprawdzenie stanu rzeczywistego samochodu Czy rzeczywiscie jest takie jak na zdjeciu?
Dziekuje i pozdrawiam
-
TOLDI Jeśli masz zaufanie co do autentycznego przebiegu i stanu technicznego tego drugiego silnika to się opłaca . Silnik boxera pięknie brzmi i ma przyzwoite osiągi , jak będziesz dbał o furkę to zadowolenie z jazdy murowane
-
Może i przebieg autentyczny,bez kompa nie sprawdzisz. Ale za tą cene nie robiłbym sobie zbyt wielkiej nadzieji. Myśle że taka alfa w dobrym stanie jest warta 5-6 tys, no ale cuda się zdarzają ;) A jak chcesz by auto ktoś sprawdził pisz na forach regionalnych, tam są przyklejone tematy do tego.
-
shadow 20 jak chcesz to moge ją dla Ciebie obejrzeć tylko napisz mi maila co bys chcial dokładnie jeszcze wiedzieć i czy mam z nią jechać na komputer
maciejbydg@poczta.onet.pl lub gg 2971333 lub komorka 663412207 ;) pozdrawiam
-
Bylem posadaczem 146 z 95 r z silnikiem 1,6 boxer, ktora to do dnia dzisiejszego smiga u mnie po miescie. Slniczek dobry acz kolwiek troszke lubi lyknac paliwo jak ktos ma ciezka noge :) a ten silnik az prowokuje zeby jedzic na wysokich obrotach. Wymiana rozrzadu tylko aso, w moim przypadku co do reszty to naprawialem w warsztatach nie koniecznie autoryzowanych, chociaz tych napraw bylo zaledwie kilka (termostat, wahacz i niestety przekladnie satelitarne w mechanizmie roznicowym.)