Alfa Romeo 147 - Problem z obrotami, spalaniem, komputerem :/

Witam serdecznie! Jestem świeżym posiadaczem Alfy 147 2.0 TS
- 2000 r, z polskiego salonu
- skóra
- gaz sekwencyjny
- dobre zawieszenie
Autko posiadam od paru dni, kupiona za dobre pieniążki, ładna zadbana, niestety z problemem. Auto na gazie dusi się i nie ma możliwości jechać, na benzynie jest lepiej, ale silnik nie ma mocy do ok 2000 obrotów, (ciężko wyjechać ze skrzyżowania!!!) potem dostaje małego kopa, zaznaczam małego bo kompletnie nie czuć tych 150 koni, następnie odcina przy 4500 obrotów. Bardzo dziwna sprawa. Byłem podpiąć pod komputer, pokazywał błąd trakcji, przepływki, zapłonu. Mechanik doradził wymienić na początek przepływkę, tak też zrobiłem - bez efektu niestety :(
Byłem znowu podpiac pod komputer, pokazywał błąd trakcji, zapłonu, nierównomierną pracę tłoków, złe podawanie mieszanki...
W środę mam umówiony wyjazd do dobrego elektronika samochodowego i będziemy kombinować dalej. Piszę do Was, może mieliście takie problemy, proszę o pomoc, każda rada się przyda. Zależy mi na jakimś sensownym podejściu bo nie mam kasy żeby wymieniać wszytko po kolei :/

no tak to jest niestety kolego jak się "za dobre pieniążki" kupi zajeżdżonego trupa technicznego... nie sprawdziłes go w ASO przed kupnem? Teraz to duzo kasy będziesz musiał w nia wpompować

Nie jest trupem, jest ładnie utrzymana, a awarie miała rozwiązać wymiana przepływki.
ALE DZIĘKI ZA DOBRĄ RADE...

Witam kolego , nieraz tak jest ze komp zglasza duzo bledow , ktore wystapily wczesniej.
Pomaga reset kompa i szukanie przyczyny wg bledow ktore pojawia sie po resecie.
Byc moze masz felernie zalozona instalacje gazowa i stad cale zamieszanie

Do kolegi Maciek 156 :
czy Ty kupiles swoja Alfe w tak idealnym stanie ???
bo czytajac posty wg. Ciebie wszyscy kupuja szroty hmmm
i Twoja odpowiedz nic nie wnosi do tematu, oprocz dolowania pytajacego...........

Chcąc nie chcąc zgadzam się z Maćkiem. W okazje ja już nie wierzę. Piszesz że alfa super zadbana a problemów z silnikiem nie brakuje. Może po zerwanym rozrządzie zrobiona na szybką sprzedaż. Nie życzę tego Tobie ale kto w tych czasach kupuje okazyjnie i nie sprawdza w dobrym warsztacie?

Cytat:

---

Napisał jacek1968

....
Do kolegi Maciek 156 :
czy Ty kupiles swoja Alfe w tak idealnym stanie ???
bo czytajac posty wg. Ciebie wszyscy kupuja szroty hmmm
i Twoja odpowiedz nic nie wnosi do tematu, oprocz dolowania pytajacego...........

---

Pierwszą alfę jak kupiłem to nie była w idealnym stanie, ale nie pożałowałem 300zł na przegląd przed wydaniem 40tys zł (chociaz jestem mechanikiem i sam orientowałem się dość dobrze) i wiedziałem o wszystkim co jest do zrobienia, a drugą wyjechałem z salonu... Kupno auta to nie kupowanie ziemniaków w warzywniaku albo ktoś się zna na autach, albo nie powinien tego robić sam. Tu jest typowy przypadek auto odpicowane na sprzedaz, a sprzedający wciska kit że to tylko przepływomierz... Człowiek uczy się na błędach, A TAKIE WĄTKI NIECH BEDĄ TYLKO OSTRZEŻENIEM DLA NAIWNYCH ZNAJDUJĄCYCH CUDOWNE OKAZJE. Cena jest zawsze odzwierciedleniem aktualnego stanu auta. Z jednym się musze zgodzić przyczyna kłopotów jest na 99% LPG i zacząłbym od jego wywalenia

Jak człowiek ma radzić się na takich forach, gdy prosząc o jakąkolwiek pomoc dostaje po głowie bo kupił najlepsze auto na jakie było go stać. Alfa bardzo mi się spodobała, szukałem auta dla siebie dość długo, próbowałem sprowadzić z Włoch - trupy i drogo, oglądałem alfę 156 z Holandii - okazało się, że cała malowana i uderzona. Oglądałem kolejna 156 i miała jakieś lipne papiery. Miałem w głowie jeszcze ibizę i golfa...ale to auta bez duszy.
Tak sie złożyło, że oglądaliśmy 147, prezentowała się całkiem ok, nie bita, zadbana, zawieszenie super, była tylko kwestia tego dziwnego zachowania silnika i duszenia na gazie, zreszta opisałem wyżej. Za to udało mi się ja wyciągnąć za dobre pieniądze i przygotowałem się na jakies naprawy.
Zadałem pytanie licząc na jakiekolwiek podpowiedzi, a rozpoczęliście wywody, że pożałowałem.
Jeżeli tak to ma wyglądac to serdecznie dziękuję za pomoc.
Do: jacek1968
Byłem na wykasowaniu błędów, jadę w środę do elektronika, zrobi kolejne odczyty i będziemy działać dalej. Był błąd przepływki po wymianie elementu już nie było tego błędu, dam znać co wymyśliliśmy w środę.
Pozdrawiam!

No to kolego zycze szybkiego zdiagnozowania, i naprawy auta.
Co do wypowiedzi kolegi Maciek 156 ,poprostu ma racje jezeli chodzi o tryb zakupu auta,powinno sie je sprawdzic dokladnie przed zakupem zeby uniknac wtopienia powaznej kasy (chociaz nie zawsze istnieje taka mozliwosc)
Ty kupowales z pelna swiadomoscia ze cos jest nie tak z silnikiem , kazde auto niezaleznie od marki da sie naprawic , kwestia sa tylko koszty naprawy i cena wynegocjowana z poprzednim wlascicielem.
Koledze Maciek 156 chodzilo tylko o to (tak mysle ) ze sa osoby ktore rzeczywiscie kupia tzw zlom i pozniej opisuja ze jaki to szajs te alfy itp.
Mam nadzieje ze Ty sie do nich nie bedziesz zaliczal

Hej, już wiem co się dzieje...
Okazało się, że komputer zgłasza problem bo w aucie była skrzynia automatyczna, a ma zamontowaną manualną i komputer fiksuje.
Więc niełatwa kwestia przede mną znaleźć elektronika który zajmuje się alfą i może nadgrać oprogramowanie omijając wymianę centralki wtrysku bo to straszny koszt.

Jeżeli znacie lub macie kontakt z takim elektronikiem bardzo proszę o pomoc!!!
Otworze jeszcze oddzielny temat może uda się coś wymyślić - Pozdrawiam!

No to nie obędzie się bez ASO...