[156] Przerdzewiałe wewnętrzne nadkola tył (SW)

Witam Was,

Czyściłem dzisiaj moją Alfę i z ciekawości zajrzałem do nadkoli z tyłu (od strony amortyzatorów). To, co zobaczyłem wprawiło mnie o zawrót głowy. Nie spodziewałem się, że mogę zastać tylne wewnętrzne nadkola w tak kiepskim stanie. Pytanie do Was znających dobrze temat: czy to warto robić? Jeśli tak, czy ktoś to robił i jaki może być tego koszt (wiem, że zależy to od regionu, ale chodzi mi o cenę orientacyjną)?

Poniżej zamieszczam zdjęcia. Nie są najlepszej jakości, ale mam nadzieję, że pokazują obraz tej tragedii.

Załącznik 252171 Załącznik 252172

Tam jest nie pelna taka blacha oslonowa. Wyciac ja, wneke zabezpieczyc i mozna wstawic nowa blache. U mnie tez ruda tam je ale mam to gdzies. 3 lata wytrzyma za nim zezlomuje trupa.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

mialem podobnie - znaczy mniej ale to samo miejsce, mi to zrobil przy okazji wymiany progow/reperatur blotnikow/podlogi

jak specy w katowicach pytalem to chcieli 200-300zl za jedno nadkole, ja tak jak mowie kumpel progi i podloge robil i powiedzial "a ci to machne przy okazji" :) :) :) :)