Printable View
Cześć,
Mój Spider już od jakiegoś czasu zimuje sobie w garażu blaszanym. Na razie nie mam możliwości trzymania go w bardziej suchym miejscu. Podłoże pod garażem, to odizolowana papą wylewka betonowa, ale mimo to utrzymuje się tam wilgoć.
Polecacie może do powyższego zestawu jakiś pokrowiec? Czy lepiej sobie darować? Może ktoś ma jeszcze sposób na blaszaka, żeby był bardziej suchym miejscem zimowania klasyka?
W nieocieplonym blaszaku nigdy nie będziesz miał sucho, wilgoć będzie się kondensowała z powietrza. Wentylacja, jeśli żadnej nie ma powinna trochę pomóc. Pokrowiec też nic nie da, wręcz przeciwnie - pod nim będzie jeszcze bardziej wilgotno.
No właśnie też tak mi się wydaje, że pokrowiec pogorszy, ale gdzieś ktoś przykrywał właśnie auto czymś i pomyślałem, że może są znane jakieś patenty:)
Zwykłe blaszaki często nie mają żadnych kratek wentylacyjnych - przepływ powietrza musi być. Zimna blacha, to woda się musi skraplać, ale można zadbać o to, żeby też sprawnie odparowywała, zamiast się kisić.
Tylko takie kapsuły, http://www.2bprotect.pl/ żaden pokrowiec.
Czyli jakiś obieg powietrza, wymuszony najlepiej. No i ocieplenie. Te kapsuły w B2Rally w sumie niedrogie, ale mam wątpliwość co do jeżdżenia po ich podłodze -gdy położona na czymś innym niż gładka posadzka czy nie podziurawi się. A no i "ciut" zwraca uwagę otoczenia :)Cytat:
Napisał Tomtrz
Ale w niej przepływ powietrza bardziej kontrolowany na pewno jest, więc pewnie mniejszego wentylatora wymaga.
Wentylacja grawitacyjna plus ocieplenie dachu wystarczy by nie było żadnej wilgoci. Otwory lub kratki w dolnej części bramy i kominek na dachu po przeciwnej.Na dach od wewnątrz styropian 3 cm przyklejasz klejem-pianką do blachy,
Chyba lepiej zrobić garaż z płyty wiórowej niż blaszak, ale za to roboty więcej :D