156 V6 Będzin

https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-r...ID6A46ll.html?
Byłem, oglądałem- samochod praktycznie bez progów i podłogi, nawet go nie odpaliłem- więc nie wypowiem się w kwestiach mechanicznych, czy są zgodne z opisem, czy tak samo jak w kwestii rdzy- przed przyjazdem, zapytałem Pana przez telefon, jak wyglada ewentualny temat rdzy, to stwierdził, ze tylko na prawym blotniku jest purchel, ale chyba ktos wczesniej coś z nim robil i dlatego, bo reszta zdrowa... Zdrowa- obydwa progi, mocno speczniale od rdzy w przedniej części, od spodu rozwarstwione od rdzy i zgniecione przez lapy podnośnika, w podlodze wiele ognisk korozji i jedna dziura, dodatkowo purchel na dachu, nad szybą- po prostu "ideał"...

a to juz widzialem gdzies to auto w ogloszeniach a miał byc taki rodzynek :D jedynie co fotele mi sie podobaja :d

Cytat:

---

Napisał Witboy

a miał byc taki rodzynek :D

---

Tak jak większość wystawionych samochodów przez "entuzjastów" marki Alfy Romeo. :D

wszystko spoko ale jak ja swoja wystawialem za 12 to byli chetni i pokazywalem odrazu wszystkie wady..ba nawet takie na ktore 90% osob by nie zwrociło uwagi, a teraz po pomalowaniu zderzakow to jeszcze inna bajka sie zrobila...ale ja chcac swoja wystawic np za 16 tys to sprzedaje auto w ktorym nic nie jest do zrobienia a podloga itd sa w stanie bdb jedynie drzwi zarysowane z ktorymi jezdze od roku bo mi to nie przeszkadza

Cytat:

---

Napisał Witboy

wszystko spoko ale jak ja swoja wystawialem za 12 to byli chetni i pokazywalem odrazu wszystkie wady..ba nawet takie na ktore 90% osob by nie zwrociło uwagi, a teraz po pomalowaniu zderzakow to jeszcze inna bajka sie zrobila...ale ja chcac swoja wystawic np za 16 tys to sprzedaje auto w ktorym nic nie jest do zrobienia a podloga itd sa w stanie bdb jedynie drzwi zarysowane z ktorymi jezdze od roku bo mi to nie przeszkadza

---

Mam wrażenie, że prowadzisz silny marketing na tym forum. Kiedyś się powstrzymałem od komentarza, ale teraz już nie mogę. Co chwilę, jak masz tylko okazję, czy to w temacie o swoim aucie, czy w komentarzach w innych dyskusjach, piszesz jaka ta Twoja Alfa to nie jest perełka, igiełka i nic do zrobienia nie ma...
Skoro tak jest to ok, świetnie i naprawdę się cieszę. Ale albo ją sprzedaj, tylko weź się za to raz i porządnie i będzie spokój (być może trzeba będzie obniżyć cenę, bo to, że masz zderzaki GTA to ceny auta nie podnosi, tym bardziej powyżej 12000 zł za Alfę 156 jtd w mojej opinii). Albo jeździj i ciesz się, że jest w super stanie. Według mnie takie ciągłe wychwalanie to tylko odstrasza potencjalnego kupującego.

ale ja nie chce sprzedać, tylko nie wiem ile oglądałeś 156 bo ja duzo przed kupnem czarnej i niebieskiej i ba nawet sam jechalem w dniu zakupu czarnej po inna perełkę w super kolorze mocca...ktora miała mieć drzwi leciutko przerysowane, a mechanicznie paaaanieee sam jestem mechanikiem wszystko cacy absolutnie nic do roboty..gdzies nawet o tym aucie tu pisałem, ale takiego szrotu jak w tamtym dniu dawno nie widziałem, a miała być taka perełka ze oh ah..juz rozumiesz o co chodzi ? ze kazdy kto chce sprzedac robi to z jakiegos konkretnego powodu..najczesciej ze auto poprostu szwankuje albo koszta remontu sa duze

Ja wiem, że 90% aut to jest szrot, pamiętam jak szukałem samochodu.. Nie zmienia to faktu, że w mojej opinii za dużo tego cukru o Twojej alfie, źle się to już czyta.

90% chyba nawet wiecej bo pracowalem swego czasu na myjni recznej teraz to studio detalingu chyba najlepsze u mnie w miescie i rozne rodzynki przyjezdzały, wiec tym bardziej jestem uczulony na stan auta.
cukier nie cukier największy zgrzyt był przy wymianie sprzęgła. wiec jak sie cos dzieje tez to opisuje nawet najmniejsze głupoty, jak również ciesze się z tego co jest w tym aucie dobre :) pare drobiazgow jest do ogarnięcia, ale to na wiosnę bo szukam czesci oem z taniego fiata albo ips