problem z odpaleniem po dłuższym postoju 147 120 kM

nowy mój nabytek i od razu problem z którym walczę już jakiś. Każdorazowo rano trzeba długo kręcić żeby odpaliło, pompa paliwowa sprawdzona, założony dodatkowo zaworek zwrotny, po odpaleniu silnik pracuje normalnie, wyskakuje check . Po podłączeniu interfejsu wyskakuje błąd P 0340 ( czujnik położenia wałka rozrządu) . Mechanik stwierdził że to za sprawą wariatora, więc kupiłem i wymieniony razem z nowym rozrządem. Rozrząd założony z blokadami. Okazuje sie że to nie pomogło, dalej ciężko odpala, dalej błąd P0340, po odpaleniu silnik pracuje równo, wkręca się na obroty. Gdy już się alfę odpali, nie ma problemu przez cały dzień, aż do kolejnej dłuższej przerwy. Może ktoś miał podobne objawy? Pomocy Panowie, bo wariator kosztował 750 zł, a nie wiem co mnie jeszcze czeka. 147 1,6TS 120 KM

A co ma wariator do czujnika wałka rozrządu. Ten czujnik znajduje się za kołem wałka wydechowego i jego wymiana wymaga ponownego demontażu rozrządu. Jeśli poprzedni wariator nie klekotał to możesz podziękować temu "mechanikowi", że wydałeś niepotrzebnie pieniądze.
Błąd PO340 nie ma nic do odpalania. Natomiast dziwne, że silnik wkręca się na obroty, bo w AR 147 brak sygnału z czujnika wałka rozrządu powoduje niemożność kręcenia silnika powyżej ok. 2500 obr./min

Natomiast co do samego odpalania to trzeba sprawdzić wszystko po kolei:
- ciśnienie paliwa (bo to, że pompa pracuje to nie znaczy że jest odpowiednie ciśnieni paliwa), świece, cewki, kable WN
Jeśli te wszystkie elementy będą OK, to zostaje jeszcze czujnika wału korbowego.
Ja miałem kiedyś właśnie nietypowe objawy, że były problemy z rozruchem zimnego silnika i okazało się, że winny był czujnik wału. To było dość nietypowe, bo normalnie jak pada czuknik wału to samochód gaśnie po rozgrzaniu silnika, a jak ostygnie to odpala.

Świece nowe założone, sprawdzę czujnik położenia wału, bo kupiłem używany. Ale dopiero po nowym roku jestem umówiony u mechanika. Mnie natomiast zastanawia fakt że jak już odpalę silnik i chwilę pochodzi, ja skasuję błąd i zapalam ponownie to wszystko jest ok.

- - - Updated - - -

Nie sprawdzone było ciśnienie na pompie, jakie powinno być ciśnienie na listwie? Może ktoś mi to podać?

Jakie jest dojście do czujnika wału? Czy można to wymienić samemu na kanale bez konieczności demontażu innych rzeczy?

- - - Updated - - -

Zapomniałem dodać że mam instalację gazową, czy też może to być powód złego odpalania? Odpalam na benzynie.

Jak mierzyłem u siebie ciśnienie paliwa własnym manometrem to było 3,8 bara.
Czujnik jest w bloku silnika pod rozrusznikiem. Dojście kiepskie. Niektórzy podobno wymieniają go z kanału, ale ja próbowałem i nie mogłem dojść od spodu bo przeszkadzała mi belka przedniego zawieszenia, więc robiłem od góry. Czujnik trzeba dobrze wcisnąć w blok silnika i potem zabezpieczyć śrubą.
Ja bym nie ryzykował z używanym czujnikiem.

Dziękuję za odpowiedź, rano ruszam do mechanika sprawdzić ciśnienie pompy. Dam znać co wyszło