-
EGR zaspawany?
Witam,
Mając wczoraj troszkę czasu chciałem zrobić coś dla swojej belli i postanowiłem jej wyczyścić egr. Po zdemontowaniu egr i "rozebraniu" go na dwie części okazało się że nie działa, ani drgnie mi ten mechanizm z widoczną sprężyną. I moje pytanie czy może on być jakoś zaspawany i wyrzucony programowo? Czy egr jest po prostu uszkodzony? (brak żadnych objaw). Dodam że egr przy wejściu do kolektora ssącego był w miarę czysty... A przy tym dolnym wejściu zasyfiony. Aa i jeszcze ten mechanizm sterujący ze wtyczką chodzi perfekcyjnie.
-
Nie wiem po co ktoś miałby go zaspawać. Jeśli nie chodzi bo jest zablokowany, a Tobie nie wyskakiwały błędy, to znaczy, że ktoś go wyprogramował. W takim przypadku on i tak nie pracuje, więc spawanie to tylko dokładanie sobie pracy.
Ale możliwe również jest, że zablokował się w takiej pozycji, że nie utrudniał ruchu elektromagnesu, więc sam z siebie nie generowałby błędów (chyba), ale w takim przypadku poczułbyś różnicę w pracy silnika.
Jak go masz już na stole to zalej na noc naftą, lub użyj zmywaczy do egr i zobacz czy nie ruszy.
-
No dobra, zaleje naftą i potraktuje środkiem do egru .. Próbowałem go rozruszać, mając go na imadle, ale ani drgnie.
-
Miałem zablokowany EGR w pozycji półotwartej( lub pół zamkniętej) - efekt to chmura dymu podczas przyśpieszania i duży spadek mocy. Wg mnie wyprogramowany.
-
A więc zostawiłem w nafcie na noc później w benzynie ekstrakcyjnej parę godzin i nic. Nie ruszy ten mechanizm, prawdopodobnie wyprogramowany i zablokowany w pozycji zamkniętej.
P.S przynajmniej zaslepiac nie trzeba.