Alfa 159 2.4 jtdm 210 GŁOWICA,CIŚNIENIE OLEJU.

Witam, mam problem z silnikem , a dokładnie z ciśnieniem oleju za duże = połamane dzwigienki i 5 zaworów pogiętych.

Cisnienie oleju tak pompowało w hydroregulatory az zawory podpierało.

Zaworek w pompie chodzi luźno.. nie zacina się .

Przyczyna? Nie wiadoma.

Ciekawostka. Głowice 2.4 jtdm, posiadają dwa rodzaje zaworów wydechowych. 26mm i 24,5mm. Twierdzę że posiadacze głowic z zaworami 26mm są właśnie narażeni na pekanie głowic (własnie pomiedzy zaworami) :)

Jeśli ktoś ma jakiś pomysł, proszę o pomoc odn. co sprawdzic itd.

a sprawdzales to cisnienie oleju ??? watpie zeby od tego Ci zawory poszły. Jesli zaworek na pompie chodzi prawidłowo to raczej nie jest tego wina

Cytat:

---

Napisał Whiplash

a sprawdzales to cisnienie oleju ??? watpie zeby od tego Ci zawory poszły. Jesli zaworek na pompie chodzi prawidłowo to raczej nie jest tego wina

---

No teraz juz nie zmierze... Hydroregulatory twarde jak skały wysuniete na max. To jednoznacznie stwierdza ze cisnienie oleju do tego doprowadziło.

Niestety, ale podpieranie zaworów cisnieniem oleju to nie nowość.. Tylko nie sądziłem ze w cylindrycznym zaworku w 2.4 jtdm może do tego dojść. Co mnie zaskoczyło własnie zaworek chodzi.. Nie wiem czy coś mogło tam wpaść i go zablokować czy może pod cisnieniem w górnej pozycji się blokuje..

To może wina zaworków w hydroregulatorze?? Bo z tego co wiem to powinny odpuszczać ciśnienie a nie zostać twarde jak skała?? Wszystkie są takie czy tylko te które połamały koniki??

Wysłane z mojego P2 przy użyciu Tapatalka

Narpiew złamało mi tylko dwie dzwigienki na 5tym. Jednak stwierdzilem ze założe i zobacze co się bedzie działo. Pochodził 2h na jałowym i się przejechałem.. zaczeło po trochu stukotać coraz głośniej az deliaktnie 5 podgieło .Zamontowałem 16 hydro, co mi zostały z 1.3 jtdm z przebiegiem 60k.
Sprawny hydroregulator nie puszcza oleju, po to się je podgrzewa i zciska aby olej upuścić przed montażem jeśli są napełnione na max. Ciekawi mnie czy mial wgl ktoś taki przypadek ze pompa oleju mogła zawieść.

Jakby ci podparło regulatory zaworowe to silnik nie miałby kompresji na danym cylindrze bo wtedy zawór jest otwarty i co najwyżej zacząłby kuleć a nie tłuc. Szukaj dalej ale nie w ciśnieniu oleju, rozrząd i czy się nie przestawia podczas pracy

- - - Updated - - -

jak jest za wysokie ciśnienie oleju to podpiera zawory i motor gaśnie bo nie ma kompresji

- - - Updated - - -

u ciebie ewidentnie tłok walił w zawór

- - - Updated - - -

w 2.4 jest jeden rodzaj zaworu ssącego i jeden wydechowego
wydech 24,5
ssący 28 i nie pisz bzdur

2.4 ścięty klin na wale. Nie widać a rozrząd się przestawia i może dojść do spotkania tłoka z zaworami. Zaworem steruje krzywka na wałku a nie kasetor luzu.

Wysłane z mojego P2 przy użyciu Tapatalka

Jakież musiałoby być ciśnie ie oleju, żeby połamać dźwigienki? Obawiam się, że ta pompa nie byłaby w stanie takiego wytworzyć.

Jakie ma znaczenie kompresja do suwu wydechowego jeśli gnie wydechowe?

Cytat:

---

Napisał magil

Jakież musiałoby być ciśnie ie oleju, żeby połamać dźwigienki? Obawiam się, że ta pompa nie byłaby w stanie takiego wytworzyć.

---

10 bar potrafi wytworzyć