[156 1.8 TS] - Hałas przy prędkości powyżej 80 km/h

Witam,

AR 156 1.8 TS / 2000 r. [benzyna+gaz]

Kupiłem z kolejnej ręki. Niestety przed tygodniem gruba awaria - urwane poduszki silnika, wymiana sprzęgła. I przed i po został duży problem (?) - samochód jest głośny jak samolot kiedy osiąga obroty rzędu 3000 i wyżej.

Dodaję film - przy wejściu na 3000 obrotów w środku jest bardzo głośno. Do 80 km/h nie ma takich kłopotów.

Celowo piszę o tym, że samochód wrócił od mechanika, który wg. mnie dość kompleksowo się zajął się sprawdzeniem silnika. To co mnie zastanawia i proszę o radę to dwie kwestie

1) Głośne Huczenie o którym napisałem powyżej - opony są szerokie [205 55 R16] - tutaj sam się zastanawiam czy może nie są wyząbkowane i czy zmiana opon nie rozwiąże problemu ?

2) Niemoc (?) samochodu - zobaczcie na filmie, że w 100-120 km h samochód wchodzi dopiero przy 3000+ obrotów (piąty bieg). Trzeba go mocno docisnąć żeby poszło na 140 km/h i wyżej. To normalne w tym modelu czy coś jest nie tak?

https://youtu.be/ws6haSDFP_Q

Z góry dzięki za rady!

Na filmiku nie słychać dobrze; czy huczenie narasta wraz z obrotami, czy raczej prędkością? 205/55 R16 to jest standardowa opona dla 156-tki. Tak na szybko, to zamień opony miejscami przód-tył, i zobacz. Buczenie czy jęczenie wzrastające wraz z prędkością to też często sprawka łożysk w piaście.

Jeśli jedziesz na piątce koło 100 kmh i chcesz szybko przyspieszyć, to nie tutaj :). To silnik wolnossący, więc nie ma kopa od turbiny, dodatkowo wysokoobrotowy, więc poniżej 3 tys. obrotów przymula (wariator przełącza się w okolicach 2500 obr.). Twin Sparki, szczególnie 1.6 i 1.8 trzeba kręcić, żeby szły. Odwdzięczają się wtedy większym zużyciem paliwa :P.


Silnik 1.8 to silnik ,,kwadratowy", stosunek średnicy cylindra (82 mm) do skoku tłoka (82,7 mm) to 0,99 więc on jest taki pośredni jeśli chodzi o stosunek mocy do momentu obrotowego. TS 2.0 ma średnicę 83 a skok tłoka 91 (podkwadratowy), więc ma już więcej momentu obrotowego, więc powinien lepiej przyspieszać z niskich obrotów. 1.8 trzeba trochę ciągnąć za uszy :). W moim drugim aucie tę różnicę czuć. Mimo, że to dwulitrówka o mocy 135 koni (vs 144 KM z TSa), a samo auto jest większe i cięższe, to wyraźnie lepiej idzie z dołu - ma skok tłoka jest o ponad 10 milimetrów większy od średnicy (93,0 x 82,7 mm), co przekłada się na większy moment.

Choć jeśli czujesz, że za bardzo zamula, to zobacz, czy będzie jakaś różnica na benzynie i LPG. Może masz instalację gazu rozkalibrowaną.

Cytat:

---

Napisał Zenonzlasu

Na filmiku nie słychać dobrze; czy huczenie narasta wraz z obrotami, czy raczej prędkością? 205 to jest raczej standardowa szerokość. Tak na szybko, to zamień opony miejscami przód-tył, i zobacz. Buczenie czy jęczenie wzrastające wraz z prędkością to też często sprawka łożysk w piaście.

---

Huczenie narasta wraz z prędkością - przy 140 km/h jest podobnie jak w startującym samolocie. Czyli wszystko wskazuje na koła ?

Nie powiem Ci, że ,,wszystko", bo wiesz, jak to jest z diagnozowaniem przez Internety :) - ale moim zdaniem, bardziej na koła, niż na silnik.

rano wymieniam opony na prawilne letnie continentale (były założone zimowe bieżnikowane) - zobaczę czy to koniec problemu ;)

Ja miałem podobny problem w identycznym aucie, wymiana opon pomogła, stare były minimalnie wyząbkowane i to one tak hałasowały. Po wymianie opon ustawiono także prawidłowo geometrię kół- auto prowadzi się po tym zabiegu sporo lepiej.

Potwierdzam jest sporo lepiej.

Dalej mnie zastanawia jednak jednak rzecz którą widać na filmie - teraz pytanie czy tak ma być ;)

1) 110-120 km/h na 3000 obrotów - to normalne ? Myślałem że przy 144 KM radzi sobie z tym na mniejszych obrotach ? (140 km/g osiągnął przy prawie 4000 obrotów)
2) No dobra jest lepiej ale przy 120-140 km jest jeszcze trochę głośno ;) Mam podbitkę tj. wygłuszenie maski silnika ale zastanawiam się czy da się to jeszcze jakoś bardziej wygłuszyć ? :)

1. Tak ma być. Tam jest skrzynia piątka, przy 140 kmh masz właśnie prawie 4000 obrotów. Tu nie chodzi o konie, a o stopniowanie skrzyni biegów. Na autostradę zdecydowanie przydałby się szósty bieg. No i też - jest to silnik benzynowy, a one kręcą się wyżej. W 156 z dieslem na piątym biegu jest 3000 obrotów przy 140 km/h i jest ciszej.

2. No jest głośno, dlatego zwykle nie jadę więcej, niż 120 km/h jeśli mam dłuższą trasę, bo hałas męczy.

Nie wiem, może jakieś dodatkowe uszczelki w drzwiach? No i jeśli masz skórzane fotele i boczki, to pewnie będzie w środku głośniej, niż przy welurowych fotelach i obiciach, bo skóra nie pochłania dźwięku tak dobrze, jak miękka tkanina.

Ech, welur.... tęsknię za granatowym welurem, skóra jest głupia, a welurek w 156 był super. :(

Tak, mam skórzane fotele i boczki - wszystko się w takim razie zgadza i dzięki za wyjaśnienie ;)