-
Półosie 2.4 jtd 20v
Witam wszystkich. Mam pytanie odnośnie półosi. Czy można podebrac półosie z innej wersji mocowej lub np z 1.9 czy 2.4 20v ma jeden wymiar i tylko te półosie pasują? I jeśli ktoś się orientuje to może jest możliwość zmiany półosi z tych krzyzakowych na homokinetyczne? Z góry dziękuję za podpowiedzi.
-
No z tego co wiem to nie możliwe a poza tym słabsze półosie nie wytrzymują mocy i momentu obrotowego twojego 2.4 tak że tylko oryginał albo dobry zamiennik [emoji3526]
Wysłane z mojego Moto G (5S) przy użyciu Tapatalka
-
Największy problem mam z tymi kielichami w które wchodzi krzyżak. O ile sam krzyżak można bez problemu kupić to te kielichy są raczej dostępne ale w komplecie uzbrojone z całą półosią i osłonami a to kosztuje kupę kasy.
I kolejne pytanie. Czy te części podejdą z modelu 159 bo ona też ma skrzynie f40 a mam okazję dorwać komplet w dobrych pieniądzach.
-
no taki wlasnie myk ze w 20v najgorsze te polosie...jak by pasowaly z innych modeli to chyba by bylo wiadomo...ale moge sie mylic...
-
Że 159 nie pasują primo inna długość półosi Duo inna średnica
Wysłane z mojego Moto G (5S) przy użyciu Tapatalka
-
Podjąłem decyzję, że kupię kompletne poloski nowe bo zewnętrzne też coś zaczynają mi się odzywać. Auto robione dla siebie więc nie ma co ryzykować uzywkami albo drutowac z innych aut. Dziękuję wszystkim za pomoc. Pozdrawiam.
-
Słuszna decyzja
Wysłane z mojego Moto G (5S) przy użyciu Tapatalka
-
Zresztą przy tym co wymieniłem w niej przez ostatni miesiąc nic mnie już nie zdziwi nawet cena polosi. Wymieniłem turbo, dwumas, rozrząd, oleje, filtry, chłodnice klimy, uszczelniacze na silnik i skrzynie, poduszki silnika, alternator, rozrusznik, zawieszenie przod i kilka pierdol kosmetycznych. Wiem że przy tym co wydałem na części i robocizne mógłbym mieć alfe 159 ale do tej 156 mam sentyment + większa połowa samochodu jest na nowych częściach więc mam nadzieję że się bezawaryjnie odwdzięczy przez jakiś czas.
Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka
-
Nadzieja rzecz piękna... miło ją mieć :D
Tak jak miło jeździć 156 2.4 20V w Ti... no ale ma to swoje "koszty"...
Mam podobnie ze swoją niunią. Ostatnio regularnie jej zaglądam pod spódnicę. Na początku przez ponad rok od kupienia nic nie robiłem praktycznie (prócz oleju z filtrami)... - choć wiedziałem że zawiecha już jest kaplica w sumie - najbardziej amorki z tyłu...
I oczywiście liczyłem się że trzeba się będzie w pewnym momencie za to zabrać... Czym częściej zaglądałem pod auto - i czym więcej czasu przy nim spędzałem - tym bardziej okazywało się że "niunia" się we mnie zakochała - i teraz chce aby "zrobić jej dobrze" często... a to tu, a to tam..... :D
Teraz jesteśmy z "niunią" raptem po wymianie:.... właśnie krzyżaka lewego kieliszka z osłoną... a do tego: nierządu, paska osprzętu, sanek przedniego zawieszenia (lewa strona zgniła), całych zestawów zawieszenia - wahaczy wszystkich, tulei, łączników, gum, poduszek, podkładek, osłon, sprężyn, amortyzatorów, do tego oleju w skrzyni, uszczelniacza prawego, 2 osłon przegubów, filtrów.... do tego prostowanie felg, nowe kapcie...
A do zrobienia zostały jeszcze wisienki, po raz kolejny filtry, olej... przydałoby się zmienić też hamulcowy (ale to przy zmianie tarcz i klocków - choć szkoda wyrzucać to co jest bo przy mojej jeździe jeszcze z 50 tyś bym na tym zrobił... - tylko jakieś takie brzydkie). Fajnie by było zajrzeć też pod klawiaturkę i na panewki, ale jakoś tak niepewnie się czuję co mógłbym tam zobaczyć ;)
Z tego co czuję (Nie jestem jednak pewny - bo na czuja to biorę jedynie) to dwumasik do pary z dyfrem / skrzynią też by się pewnie wybrał na emeryturkę... ale poczekam aż się rozsypią same - szybciej to będzie pozbierać niż rozbierać ;)
No i niespodzianki :D - lewy uszczelniacz... i jeszcze jednak sprężynki przód na dłuższe i inne amorki oraz jak się okazuje komplet świec :/
Reasumując - witaj w klubie uwielbienia włoszek grubszego kalibru (156 2.4 20V) :D
P.S.
Uwierzycie że 20V w zimie pali przy -15 na 2gim obrocie z pierwszego odpalania mimo niesprawnych WSZYSTKICH świec? Hmmmm ... jak bym wiedział to bym wymienił od razu po kupnie auta... :( Szkoda że mnie nie kusiło sprawdzać - nie było problemów ani podejrzeń :/