Problem z chłodzenie silnika+brak ogrzewania w kabinie / masa pow. 156 2.4 175kM

Witam!

Od kilku dni mam problem z chłodzeniem silnika (problem narasta, pojawia się coraz częściej)

- wskaźnik temp. balansuje w przedziale 90 - 130 C
- po zatrzymaniu i odkręceniu korka zbiornika bulgocze przez chwilę i można wrócić do jazdy gdyż temperatura opada do pierwszej ćwiartki wskaźnika i generalnie dojeżdżam już bez niespodzianek (dodam, że na wskaźniku temp. nigdy nie dochodziła do 90C a na kompie było pomiędzy 80-90C)
- po kolejnym rozruchu temat się powtarza
- kiedy temperatura nienaturalnie wzrasta nie grzeje się w kabinie - wieje zimnym powietrzem, po odpowietrzeniu kabina nabiera od razu temperatury.

Zbiornik wyrównawczy i płyn wydają się być czyste.

Dodatkowo od dłuższego czasu wyświetla się błąd masy powietrza, którego nie mogę pozbyć. Wymieniłem czujnik ciśnienia, przepyłwkę, sprawdziłem stan rur i szczelność. Błąd zaświeca się najczęściej na biegu jałowym lub przy delikatnym ruszaniu.

Czy ktoś ma pomysł na jedną i drugą kwestie? Czy te problemy są zależne?
Z góry dzięki za pomoc.

Pompa wody ok? Przelew jest ze zbiornika podczas pracy?
Wydaje się jakby nie było obiegu i "woda" ci się gotuje... jak wzrasta ciśnienie po zagrzaniu to robi poduszkę powietrzną...
Nie dokręcaj korka "na chama" - tam jest zawór bezpieczeństwa. Korek dokręca się lekko ręką i tyle - dokręcanie korka na maks do oporu, że już dalej się nie da to częsty błąd...

Ewidentnie masz coś z chłodzeniem silnika... zamiast jeździć lepiej znajdź usterkę...

Hej,

Pierwsze co rzuca mi się w oczy to to, że masz za mało płynu. Jeżeli poziom byłby prawidłowy na rozgrzanym silniku po odkręceniu korka, w zbiorniczku wyrównawczym, powinno wystrzelić około litra płynu ze względu na wytworzone ciśnienie. Jeżeli odkręcasz i tylko bulgocze to oznacza że płynu jest za mało. Samochód się grzeje a ogrzewanie nie działa ponieważ do nagrzewnicy nie dochodzi ciepły płyn. Przerabiałem to w innym aucie.

Bulgotać i strzelać to ma prawo zwykła woda... a nie "normalny" płyn chłodniczy który ma wyższą temperaturę wrzenia niż woda....

Przy normalnie pracującym silniku i obiegu płynu chłodniczego - nie ma prawa NIC strzelać ani bulgotać (chyba że płyn - a co za tym idzie cały silnik - jest mocno przegrzany - pow 100st)...
W zbiorniczku płyn powinien się przelewać poprzez przelew górny... tutaj ewidentnie problem tkwi w obiegu płynu z jakiegoś powodu, może do tego być zapowietrzony układ... poziom płynu i jego stan (woda / glikol) to druga sprawa - mająca znaczenie oczywiście, ale dopiero w przypadku gdy obieg i odpowietrzenia są ok....

W pierwszej kolejności sprawdzić płyn. Bulgota jak jest go za mało. Rozgrzać silnik do 90 i odkręcić zbiorniczek wyrównawczy. Fizyka płynów i wzrost ciśnienia wraz z temperaturą się kłania. Skoro płyn nie wypływa ze zbiorniczka na gorącym silniku znaczy to tylko tyle że jest go za mało. Nie szukajcie problemu w pąpie bo wtedy płyn w zbiorniku byłby co najwyżej letni a silnik by się przegrzewał.