Klimatyzacja przestaje chłodzić po paru kilometrach jazdy

Witam,

Wraz z cieplejszymi dniami odkryłem, że klimatyzacja w mojej alfie 147FL nie chłodzi już tak wydajnie jak w poprzednich latach. Ponieważ nie nabijałem klimatyzacji od kiedy mam samochód czyli od 2013 roku, stwierdziłem, że to brak czynnika i nabicie klimatyzacji załatwi temat. Klimatyzacja została nabita do 550g (w układzie było 210g) i rzeczywiście zaczęła chłodzić, ale po krótkim czasie jazdy z nawiewów leci już ciepłe powietrze. Co może być powodem takiego zachowania? Czy jest możliwe, że coś zostało skopane przy nabijaniu klimatyzacji czy raczej zbieg okoliczności? Klimatyzacja przez wszystkie dotychczasowe lata chodziła bardzo dobrze i nie miałem do niej żadnych zastrzeżeń.

podłączę się do problemu też leci mi ciepłe powietrze po włączeniu klimy. Chyba że nie umiem ustawić jakieś te nawiewy , zamkniete otwarte obiegi. Wstawi ktoś zdj panelu jak ustawić klimę hahaha tak wiem komicznie to brzmi :)

Cytat:

---

Napisał juwe

Witam,

Wraz z cieplejszymi dniami odkryłem, że klimatyzacja w mojej alfie 147FL nie chłodzi już tak wydajnie jak w poprzednich latach. Ponieważ nie nabijałem klimatyzacji od kiedy mam samochód czyli od 2013 roku, stwierdziłem, że to brak czynnika i nabicie klimatyzacji załatwi temat. Klimatyzacja została nabita do 550g (w układzie było 210g) i rzeczywiście zaczęła chłodzić, ale po krótkim czasie jazdy z nawiewów leci już ciepłe powietrze. Co może być powodem takiego zachowania? Czy jest możliwe, że coś zostało skopane przy nabijaniu klimatyzacji czy raczej zbieg okoliczności? Klimatyzacja przez wszystkie dotychczasowe lata chodziła bardzo dobrze i nie miałem do niej żadnych zastrzeżeń.

---

U mnie w byłej 156 winna była - chłodnica wody ...
Miała tylko 1 rok , z temperaturą wody nie było problemów , ale okazało się , że na tyle ograniczała przepływ powietrza , że chłodnica klimy nie była w stanie oddać ciepła.
Zanim do tego doszedłem - zdążyłem wymienić chłodnicę klimy ( nic to nie dało poza kosztem ponownego nabicia klimatyzacji ) , sprężarkę klimy ( plus ponowne nabicie ) , oraz termostat w układzie chłodzenia. W odruchu desperacji wymieniłem jeszcze raz chłodnicę wody - i pomogło !

Obaj sprawdźcie czynnik (nie ważne kiedy było nabijane). To podstawa. Jak ilość czynnika jest właściwa to dopiero wtedy szukasz dalej.

Czynnik napewno jest i szczelna też jest. Jakieś inne propozycje ?

Co znaczy na pewno? Czy podczas testu na maszynie klimatyzacja chłodziła?
Ustaw temperaturę na LOW, prędkość wentylatora 50% kierunek nawiewu front. Z kratek ma lecieć powietrze o temperaturze 2-7 stopni

Tak, jak pisałem klimatyzacja była nabijana (niecały tydzień temu). W ramach nabijania był też obowiązkowy serwis klimatyzacji (nie wiem do końca co się w nim zawiera). W moim przypadku przez pierwsze kilka minut klimatyzacja pracuje prawidłowo. Z nawiewów leci zimne powietrze. Po jakimś czasie dopiero zaczyna lecieć ciepłe.
Słyszałem, że może to być problem z ograniczonym przepływem przez chłodnicę klimatyzacji lub osuszacza co zwiększa ciśnienie i ostatecznie zawór ciśnienia wyłącza klimatyzację. Tutaj też nasuwa mi się pytanie czy jeśli to jest problem, to czy nie dało się tego zdiagnozować na maszynie do klimatyzacji. Tam chyba można na żywo sprawdzać stan ciśnienia w układzie?

Cytat:

---

U mnie w byłej 156 winna była - chłodnica wody ...

---

Jak chłodnica wody ma się do układu klimatyzacji? Nie podważam zdania, pytam z ciekawości, bo okazuje się, że kompletnie nie wiem jak działa ten układ. U mnie chłodnica nie była wymieniana nigdy, więc w sumie dziwne, żeby nagle miała ograniczony przepływ.

Cytat:

---

Napisał juwe

Tak, jak pisałem klimatyzacja była nabijana (niecały tydzień temu). W ramach nabijania był też obowiązkowy serwis klimatyzacji (nie wiem do końca co się w nim zawiera).

---

Ale zrozum że to nie ma żadnego znaczenia. Czynnik mógł uciec w ciągu kilku dni przez mikronieszczelność nabytą przed lub po nabiciu. Maszyna tego nie wykryje.
Jeżeli klimatyzacja nie działa (nie startuje) to pierwszym i jedynym krokiem jest ponowie pojechać na maszynę i sprawdzić ilość. Wówczas też sprawdzi się pracę układu. Ciśnienia, temperatury, przepływy.

Cytat:

---

Napisał juwe

W moim przypadku przez pierwsze kilka minut klimatyzacja pracuje prawidłowo. Z nawiewów leci zimne powietrze. Po jakimś czasie dopiero zaczyna lecieć ciepłe.

---

To teraz zmienia postać rzeczy. W pierwszym poście napisałeś, że po chwili zaczęło lecieć ciepłe powietrze ale już nie napisałeś, ze to jest cykliczne.
W takim razie prawdopodobieństwo, że to wina czynnika jest niewielka (ale wykluczyć nie można). Włącz klimatyzację w trybie całkowicie manualnym. Czyli temp na LOW, nadmuch na 50% na kratki frontowe.
Jeżeli wtedy tak samo po chwili przestaje chłodzić wyjdź na zewnątrz i sprawdź czy sprzęgło (wewnętrzna część sprężarki) kręci się.
Poza tym zaobserwuj czy to sprzęgło choć na chwilę się rusza. Może cyklicznie, w jakich odstępach. Czy może już wcale do kolejnego odpalenia? A może kolejnego przyciśnięcia klimy?
Poszukaj zależności.

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał juwe

Jak chłodnica wody ma się do układu klimatyzacji? Nie podważam zdania, pytam z ciekawości, bo okazuje się, że kompletnie nie wiem jak działa ten układ. U mnie chłodnica nie była wymieniana nigdy, więc w sumie dziwne, żeby nagle miała ograniczony przepływ.

---

Jest dużym źródłem ciepła co osłabia wydajność skraplacza. Ale to później. Najpierw sprawdź to co pisałem.

Cytat:

---

Napisał marek230482

W pierwszym poście napisałeś, że po chwili zaczęło lecieć ciepłe powietrze ale już nie napisałeś, ze to jest cykliczne.

---

Racja, rzeczywiście zabrakło tej informacji.

Mam wrażenie, że problem ma związek z temperaturą oleju/silnika. Mam zepsuty termostat i dzisiaj przy dwudziestu stopniach celsjusza trudniej było doprowadzić silnik do temperatury 90 stopni. I dopóki silnik był zimny klimatyzacja pracowała prawidłowo. Zimne powietrze leciało z nawiewów dłużej niż w poprzednie gorące dni.

Cytat:

---

Napisał marek230482

Poza tym zaobserwuj czy to sprzęgło choć na chwilę się rusza. Może cyklicznie, w jakich odstępach. Czy może już wcale do kolejnego odpalenia? A może kolejnego przyciśnięcia klimy?
Poszukaj zależności.

---

Sprzęgło przestaje się kręcić przy temperaturze oleju powyżej 80 stopni i mocnym przegazowaniu i nie startuje już bez zgaszenia silnika. Po zgaszeniu silnika i bezpośrednim zapaleniu również nie rusza. Ale po zgaszeniu silnika, odczekaniu około minuty i zapaleniu, spowrotem zaczyna się kręcić. I w takim granicznym stanie temperatury silnika czekanie na wolnych obrotach nie powodowało zatrzymania sprzęgła (temperatura oleju malała), ale wystarczyło raz przegazować samochód do 2tys obrotów, by sprzęgło przestało się kręcić, a temperatura oleju rosła do 90 stopni

Trzeba pojechać na maszynkę i sprawdzić ciśnienia. Najwyraźniej presostat wyłącza bo jest za duże ciśnienie. Czemu jest za duże to teraz nie ma jak sprawdzić. Może to być wina właśnie chłodnic a może coś w klimie jest zapchane.