-
Poziomowanie ksenonow.
Wiem że było tego na forum. Czujniki mam oko. Bo sprawa jest taka... Odpalam auto. Następuje poziomowanie normalnie i po 5 sekundach prawy ksenon idzie w glebę. Raz na jakiś czas się wyprostuje ale po chwili i tak odpala mu się tryb skanowania jeży. Jakieś pomysły?
Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
-
Jakieś błędy komp odczytał ?
Wysłane z mojego moto g(6) przy użyciu Tapatalka
-
nie jestem w stanie połączyć się z ksenonem ( błędow na kompie nie mam ). podobno czasem masa tam szaleje gdy ksenony raz idą w niebo a raz w ziemie. gdzie jest ten kabel masowy ?
-
Wiem że było wszystko o poziomowaniu ale teraz sytuacja jest taka że lewy działa okej cały czas a prawy powoli opada i po chwili wstaje i tak w kółko... Jeśli wariuje tylko jeden to wychodzę z założenia że czujniki są okej ( te na wachaczach) przeczyscilem wtyczkę ale nic nie dało. Jakim kablem łączę się z ksenonami. I jak sądzę MESem czy FESem?
Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
-
A rozbierałeś coś przy reflektorze, czy samo się tak zrobiło? Bo może to prosta mechaniczna sprawa, czyli źle włożony bolec silniczka do poziomowania w takie gniazdo z tyłu żarnika. Częsty powód problemów z poziomowaniem.
-
Nic nie ruszalem z refrektorem. Jeśli ma to znaczenie to mam polifta
Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
-
To jak nie ruszałeś to złe zamocowanie raczej odpada.
Można by spróbować podmienić silniczki i zobaczyć czy dalej tak będzie. W sumie nie wiem czy prawy i lewy są takie same, chyba tak. A jak nie to może z innej Alfy na chwilę podmienić jak masz taką możliwość. Może cały silniczek jest już do niczego i bzikuje...