Printable View
Witam, przy regulacji luzow zaworowych zleciłem mechanikowi też sprawdzenie ciśnienia na cylindrach i wszyszly nieciekawe rzeczy..
1 cylinder 18,4
2 cylinder 17,1
3 cylinder 17,1
4 cylinder 18,7 bara.
Po próbie olejowej
1 cylinder 25,4
2 cylinder 23,6
3 cylinder 25,9
4 cylinder 27,1
Co o tym sądzicie? Co dalej z tym robić? Silnik nie dymi ani nie bierze oleju, chodzi o 1.9 jtdm v8
Jeśli silnik działa OK, to się nie przejmuj. Zresztą, może być też kwestia końcówki sondy pomiarowej. Zobacz filmik Chrisa, też miał niskie wartości, a spowodowane to było właśnie nadmiarową przestrzenią w sondzie - ciśnienie podczas ruchu tłoka nie zdążało się nabić. https://youtu.be/_2a_Bm97YeA?t=1119
Wyniki masz względnie równe na wszystkich cylindrach, więc obstawiam błąd pomiarowy (zauważ, że na sucho cylindry 2 i 3 masz identycznie, na mokro prawie 2,5 bara różnicy, na innych cylindrach też się rozjeżdża), więc jeśli silnik nie ma zrobionych 800 tysięcy i działa OK, to nie ma co szukać sobie usterki na siłę :).
Trochę mnie uspokoiłeś :-) Niskie ciśnienie czym może się obawiać? Mam nadzieję, że to błąd w pomiarze bo nic złego nie zauważyłem. Trochę brakuje mi mocy ale z v8 tak już chyba jest.
W V8 mocy raczej nie powinno brakować, co innego 8V ;)
Przy niskiej kompresji auto zwyczajnie nie miałoby swojej mocy, brałoby olej, problemy z odpalaniem itd.
po pierwsze po 8v cudów nie oczekuj. po drugie, jak masz wątpliwości to chyba tylko pomiar na hamowni zweryfikuje jednoznaczne, czy kuniów jest tyle ile ma być.
No właśnie, przy niskim ciśnieniu miałbyś problem z odpaleniem, diesel to silnik o zapłonie samoczynnym --> mieszanka paliwo/powietrze jest sprężona do takiego stopnia, że samoistnie eksploduje (zgodnie z prawami fizyki, im większe ciśnienie, tym wyższa temperatura gazu, to się zdaje się nazywa przemiana adiabatyczna). Świeca żarowa pomaga w zapłonie, ale zdrowy diesel odpali i bez niej. Zatem przy niewystarczającym ciśnieniu w cylindrze silnik by ci chechłał przy uruchamianiu. Dodatkowo, gdyby przez pierścienie wokół tłoka ciśnienie by spierniczało, to znaczyłoby, że jest luz, przez który również spierniczałby olej silnikowy, od spodu smarujący cylinder. Czyli miałbyś ubytki oleju, dymienie (przy braku DPF), no i mało mocy. Teraz: silniki JTD(m) są naprawdę bardzo trwałe, układ korbowo-tłokowy jest solidny, i żeby ci na wszystkich cylindrach tak siadło ciśnienie od zużycia, to ten silnik musiałby mieć przebieg, bo ja wiem? pewnie w okolicach 700 tys. minimum.
Na kanale Anatomia Mechaniki pokazywane są silniki JTD, co prawda od dostawczaków, ale dalej to JTD, gdzie po przebiegach dobrze ponad pół miliona cylindry i tłoki są w idealnym stanie; co prawda pierścienie kwalifikują się do wymiany, ale te dostawczaki mają olej wymieniany pewnie co 50 tysięcy, albo i rzadziej, bo bus musi latać :). Więc jeśli silnik nie sprawia żadnych problemów, to jeździj, i się nie przejmuj.
Co innego, gdybyś miał na którymś cylindrze wyraźnie niższe ciśnienie od reszty, np.: 27-27-28-12, wtedy pewnie trzeba się martwić -w JTD(m) najprawdopodobniej oznaczałoby to pękniętą głowicę i przedmuch do kanału wodnego, albo urwaną klapkę wirową z kolektora dolotowego. Przy czym w 8V nie ma klapek, a głowice pękają rzadko, więc masz luzik :)
Dziękuję za pomoc, postaram się zrobić pomiar na hamowni w najbliższym czasie i zobaczę co wypluje :-)