Czujnik ciśnienia w dolocie

Cześć
wyskoczył błąd PO106 - Czujnik ciśnienia w dolocie co to za czujnik ? "Przepływka"? czy inne "ustrojstwo"?
ktoś przerabiał już ten temat
z Julka jakby nic się nie dzieje - na razie . Duże koszty naprawy, wymiany?
JULKA 1.4 MA 170

Czujnik ciśnienia w dolocie (MAP) to coś innego niż przepływomierz (MAF).
MAP wygląda zazwyczaj jakoś tak:
https://www.shop4parts.co.uk/cf/asse...e/55219298.jpg
https://ae01.alicdn.com/kf/HTB12GG_i...aY.jpg_q50.jpg
Ten dziubek na drugim zdjęciu jest w dolocie i mierzy ciśnienie. Z czasem się zabrudzi i może podawać niewłaściwe wartości (zwłaszcza u diesela, ale u benzyny chyba też może się zdarzyć).
Najprostsza rzecz do sprawdzenia to wyczyszczenie tego "dziubka" (jakimś sprejem do odkarbonowania, etc.)
Tu jest jego zdjęcie na MAIR 170:
https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...defe27b33a.jpg

Dzięki za szybką odp w sobotę biorę się za czyszczenie

Cytat:

---

Napisał Mario71

Dzięki za szybką odp w sobotę biorę się za czyszczenie

---

cześć


mam ten sam błąd p0106. Kasuję go a po 2 tygodniach znowu wyskakuje (a potem falujące obroty, spadek mocy, zapach paliwa/ spalin w kabinie..). Wiec trzeba zrobić coś więcej niż kasowanie błędów.
Czy Tobie pomogło czyszczenie? swojego czujnika jeszcze nie wyjmowałem i nie wiem czy w ogóle jest zabrudzony. Nawet nie wiem gdzie jest:) Ale jeśli go znajdę co pewnie nie będzie problemem, odkręcę i okaże się że brudny, to czym czyścić? na zdjęciach czujnika z innych aut widziałem że często jest on upaćkany w jakimś smarze czy coś...


a może sam czujnik jest trefny i najlepiej kupić nowy ? drogie to nie jest. gdzieś na zagranicznych forach wyczytałem że warto też sprawdzić filtr powietrza bo jak brudny lub niechlujnie założony, to przez niego też może lecieć syf na czujnik.
ewentualnie może trzeba posprawdzac jakies uszczelki, poprawnośc mocowania przewodów...? jakieś rady? najlepiej ze zdjęciami:)