Cofanie przebiegu - przed ASO i dla leasingodawcy
Cześć
Dziś stałem sobie na parkingu przy aucie, podjechało auto z jakąś tam reklamą elektroniki. Gość podszedł, grzecznie zagadał o auto. Powiedział mi, że mają już klientów, którzy biorą auta w wynajmie (AR od LP też) i walą kilometry ostro i raz na dwa miesiące przyjeżdżają cofać licznik, żeby zmieścić się w limicie. Powiedział, że auta były już na przeglądach i nic nie wykryto. Opowiadał, że wszystko zależy ile km auto robi i w jakim limicie ma się zmieścić - ale generalnie 1000 zł trzeba szykować rocznie i spokojnie można z 50 tkm zrobić 20. Podziękowałem, zrobiło to na mnie wrażenie.
Polaki to jednak fantastyczny naród :D