Printable View
Cześć
Jakaś łajza wywaliła mi drzwiami w tylny błotnik. Trafiła akurat na złamanie blachy i nie wyciągnie się tego. Oczywiście winnego brak. Pytanie czy zgłaszać to do LP, żeby zrobili to w ASO z AC czy oni mnie pociągną za naprawę skoro nie ma winnego i nie ma z kogo ściągnąć hajsu. Do tego, mając doświadczenia z naprawami tylnych błotników w kilku autach, na pewno naprawa tylnego błotnika nawet na kawałku 1 cm x 1 cm, skończy się złym doborem lakieru, szpachlą i załamię się jak odbiorę auto.
Jaki masz wkład w szkodę? Który pakiet brałeś z leaseplanu? Jeśli masz ten najtańszy to można się zastanowić nad własnym ogarnięciem szkody, a jeśli 0zł wkładu, to robiłbym przez leaseplan.
Strzeliłem jak sierota w słupa tylnym zderzakiem. Leasing skierował mnie do niezależnego warsztatu blacharskiego. Nowy zderzak. Co ciekawe kolor zderzaka jest idealny, mniej się różni niż oryginalny przedni. Nie wiem czy to prawda ale w obsłudze ubezpieczeń leasingu powiedziano mi że przy ubezpieczeniu przez leasing (takie mam) nie wzrośnie mi składaka AC.
w najmie ubezpieczenia cie nie obchodzą. mozesz miec nawet 10 szkod w roku, a rate bedziesz placil taka samą.
Inna sprawa to wkład własny w szkode.
Działa to prosto. Jeżeli wybrales najtanszy pakiet(jak ja) to za szkode poniżej 1000 płacisz ty. Jeżeli szkoda jest powyzej płacisz 1000, a wszystko co powyzej idzie z AC.
Jezeli sam naprawisz i nie zglosisz szkody, to przy oddaniu samochodu bedziesz mial problemy i dodatkowe koszty (mierzą oni grubosc lakieru).
Kojarzycie może jak to działa w przypadku konieczności wymiany szyby przedniej (na przykład z powodu pęknięcia miejscowego szyby)? Też potrącają w wysokości wkładu własnego, czy na szyby jest specjalne ubezpieczenie, które to pokrywa?
Zależy od pakietu ubezpieczenia.
W najtańszym jak opisałem powyżej.