Printable View
Panowie akcja jest po ostatniej jeździe dosyć ostrej wyskoczyła mi kontrola od ładowania. Problem jest taki ze co jakiś czas kontrolka znika i ładowanie działa. Czyżby alternator padł ? Zauważyłem że czasem jak depne mocniej to kontrolka od ładowania zniknie a czasem się pojawi. Auto to alfa 156 GTA https://www.forum.alfaholicy.org/ima...2020/01/15.jpg
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Najlepiej chyba sprawdzić to najprostszym multimetrem. Ostatnio miałem objaw, że przy mocniejszym obciążaniu silnika żarzyła się kontrolka ładowania i winne było koło alternatora.
Właśnie mam identyczne objawy. Wczoraj jak jej konkretnie depłem to kontrolka zaczęła mrugać tak jak by pasek się ślizgał raz działał a raz zamrugał i już nie podzialal. Kupię dziś ten gadżet to mierzenia prądu i dam znać
Dzięki za podpowiedź
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Kupiłem tego multimetra i jak widać na wideo w ogóle nie ładuje baterii
https://youtu.be/Bm2gquKgPp0
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Trzeba targać alternator na wierzch niestety.
Eh życie [emoji16]
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
A to nie łatwe zadanie w V6......Cytat:
Napisał maly85
Wiem, zdążyłem się naczytać [emoji16]
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk