Alfa Romeo Giuliuetta 2.0 Multijet z Marcinkowa k/Mragowa - nie polecam

Gdyby ktoś się interesował egzemplarzem z Petrotrans:
(oferta otomoto nr 6067109673 - nie mogę wklejać linków)
to nie polecam. Oto czemu:
- "wymienione w tamtym tygodniu sprzęgło i dwumasa" ślizgają się jak cholera
- wyciek oleju na łączeniu skrzyni z wałem
- prawa przednia szyba nieoryginalna i źle spasowana - skrzypi przy opuszczaniu
- prawa przednia lampa nie świeci do przodu prawie wcale
- w dokumentach z Francji, o których chyba sprzedawca zapomniał, ostatni wpis jest z lipca 2019 przy przebiegu 215kkm, samochód ma teraz 188kkm
- w bagażniku zbiera się woda
- wiązka klapy do wymiany (na desce ciągle się świeci "otwarty bagażnik")
- czujnik temperatury zewnętrznej jest niesprawny
- nie działa część podświetlenia deski rozdzielczej

Jeśli ktoś mimo wszystko byłby zainteresowany to zawieszenie jest w dobrym stanie, wnętrze (w zasadzie oprócz boczków tylnych drzwi i włącznika radia) bardzo przyzwoite.

W ogłoszeniu jest napisane że samochody są z gwarancją :). Czego można się spodziewać po samochodzie z przebiegiem 190 tyś. i do tego sprowadzonego? Że będzie jak nowy?

Cytat:

---

Napisał :-)

W ogłoszeniu jest napisane że samochody są z gwarancją :). Czego można się spodziewać po samochodzie z przebiegiem 190 tyś. i do tego sprowadzonego? Że będzie jak nowy?

---

...że w tych czasach nie będzie miał przynajmniej cofniętego licznika, że wymienione rzekomo sprzęgło nie będzie się ślizgalo itd

Cytat:

---

Napisał :-)

W ogłoszeniu jest napisane że samochody są z gwarancją :). Czego można się spodziewać po samochodzie z przebiegiem 190 tyś. i do tego sprowadzonego? Że będzie jak nowy?

---

mmm...w lipcu 2019 miał 215 tys.... czyli magiczne cofnięcie poniżej dwójki z przodu:) Nie kupujmy aut od oszustów.

Cytat:

---

Napisał :-)

W ogłoszeniu jest napisane że samochody są z gwarancją :). Czego można się spodziewać po samochodzie z przebiegiem 190 tyś. i do tego sprowadzonego? Że będzie jak nowy?

---

Myk z gwarancją jest taki, że obejmuje ona regenerowane lub nowe (jeśli nie da się zregenerować) dwumasowe koło zamachowe, natomiast robocizna i samo sprzęgło są wyłączone z gwarancji i koszty pokrywa właściciel samochodu.

Dlatego czasami lepiej dać trochę więcej niż później mieć problem. Jak kupisz w salonie masz rok rękojmi na wady ukryte i śpisz spokojnie. Ale to tylko moje zdanie.