Witam chciailbym zapytac czym i jak pielegnujecie swoja skore w gtv, ja w swojej mam czarna i jest troszke popekana chcialbym ja troche odnowic zeby nabrala blasku :):)
Printable View
Witam chciailbym zapytac czym i jak pielegnujecie swoja skore w gtv, ja w swojej mam czarna i jest troszke popekana chcialbym ja troche odnowic zeby nabrala blasku :):)
Używam różnych środków :), teraz mam taki :
http://allegro.pl/item676083088_turt...cji_skory.html i jest całkiem dobry a jeślibyś chciał się pozbyc przetarc itd. są środki do barwienia skóry.
U siebie czyszcze skóry dość rzadko (jak jest już troche przybrudzona lub jak musze - czytaj zlot, jakiś wyjazd).
A więc po kolei:
1. Mycie ciepłą wodą z płynem do naczyń - gąbka z małą ilością wody - raczej to dokładne przecieranie, pozostałą wode sciągam recznikami papierowymi do całkowitego wysuszenia skóry. W miejscach bardziej zabrudzonych operacje powtarzam 2-3 razy. Robie to fragmentami tak żeby woda nie odparowała samoczynnie (reczniki wchłaniają wode z brudem).
2. Po dokładnym wyschnięciu tapicerki nacieram ją zwykłym balsamem do pielęgnacji skór ( u mnie to ARA za 4 zł) przy pomocy nawilżonego ręcznika papierowego. Po wyschnięciu - wchłonieniu balsamu, całość przecieram miękką szmatką lub znów reczniczek papierowy.
Powiem tak - w bagażniku woże nasączone ściereczki do mycia i konserwacji ( nie pamiętam firmy) ale jeszcze ich nie używałem, a chyba sie zbliża okres ich przydatności, hehe. Jakoś nie mam przekonania do środków myjących i konserwujących w jednym. No bo jeśli coś ma zmyć i natłuścić....dla mnie to czesc brudu zmyje a reszta wlezie w skóre z tym natłuszczeniem. Efekt takiego czyszczenia miałem po "profesjonalnym" czyszczeniu auta przed zlotem. Z braku czasu oddałem Belle fachowcowi. Następnego dnia skóry poszły w moje ręce i pod moją technologie i co sie okazało - jednak były brudne, a facet podobno miał super środki.
Ale cóż decyzja należy do Ciebie. Pozdro.
Ps. Jeśli chodzi o regeneracje skór gdzieś widziałem (czytałem) o firmie która tym sie zajmuje. Widziałem zdjęcia czy film i efekt był naprawde rewelacyjny.
A ja mam jakis preparat z Lidla i jest super. Skore mam piekna! Taka delikatna, gladka i bez zmarszczek... ;) Az chce sie dotykac!!!
Czarek - masz jasne skóry więc niejednemu "fachowcowi z myjni" może się wydawać że je wyczyścił ...jednak ostrzegam że ani woda ani płyn nie są dla nich dobre :/
środek do konserwacji w zasadzie służy tylko do zwykłej pielęgnacji i dostarczenia skórze składników odżywczych (pamiętaj że to nei tylko natłuszczenie ale i np ochrona przed UV)
do czyszczenia skór naprawdę brudnych - szczoteczka z naturalnym miękkim włosiem (krótkim) i zestaw dwuskładnikowy - w jednej butelce płyn do czyszczenia (zmywacz brudu do skór) w drugiej do konserwacji
na forum jest co najmniej dwóch speców od skór z tego co pamiętam , mam nadzieję że się odezwą w temacie
zestaw do czyszczenia :
http://moto.allegro.pl/item697933404...nia_skory.html
http://lederzentrum.pl/czeste-pytani...chodowych.html
http://www.kosmetykaaut.pl/viewforum...08c55a63d27e16
Marcin zapewne masz racje ale znam ludzi którzy czyszczą i konserwują skóre za pomocą jednego uniwersalnego środka, nawet taki kupiłem kiedyś. W opisie użycia było że myje i konserwuje jednocześnie. Nie użyłem go nigdy, bo tak jak piszesz ma być zmywacz ( u mnie woda z płynem) i konserwacja (u mnie balsam). Te ściereczki nasączane mają zmywać i konserwować jednocześnie - dlatego leżą jeszcze nie rozpakowane i chyba takie pozostaną, hehe. Uważam iż moja metoda i tak jest o wiele lepsza od użycia jakiegokolwiek preparatu w jednym do mycia i czyszczenia w jednym. Zapewne są dobre środki o których wspomniałeś ale ja nigdy dogłębnie nie badałem tematu z prozaicznego powodu - brak czasu.
środek "jednobutelkowy" nadaje się do regularnej konserwacji i czyszczenia mało zabrudzonych skór - używam takiego dość regularnie - zapewniam że i on usuwa brud - prosty test - przetarcie skóry suchą szmatką (szmatka się nie ubrudzi) a szmatką nawilżoną
takim prostym środkiem - szmatka brudna :) odpowiednia ilość szmatek użytych do nakładania środka i skóra staje się czystsza :) mało tego - po czyszczeniu takim środkiem wyciera się skórę kolejną suchą szmatką zbierając resztki środka - nawet tak proste środki czyszczą i konserwują skórę
przy skórze bardziej ubrudzonej jest dopiero sens użycia zestawu dwóch środków
metoda z wodą nie jest lepsza :/ jedyne co to lepszy może być efekt "na dziś" - używając wody bardzo skracasz trwałość skóry
W zeszlym roku na zlocie był przedstawiciel Rascalla i wzialem od niego "dwubutelkowy" zestaw do czysczenia i nawilzania. Fakt jest niezaprzeczalny ze kolor szmatki po umyciu skóry mocno odbiega od bialego :D Mleczko do nawilzania uwazam rowniez za bardzo dobre. Co mnie dziwi to fakt ze ta skora wchlonie kazdą ilosc tego mleczka jaką jej sie nałoży :P. Wczesniej uzywalem zwykłego olejku dla dzieci jednak wchlaniał sie zbyt dlugo.