Alfa 166 2.4 JTD Paląca się ,,marchewa"

Witam,mam pytanie może macie jakieś pomysły,mianowicie co jakiś czas zapala mi się tzw "marchewa" czyli błąd wtrysku, i tu moje pytanie, byłem na komputerze i w sumie na 5 komputerów podłączonych tylko jeden przez chwilę pokazał błąd sterownika silnika, a reszta już nic bo "marchewa" zniknęła, i dalej auto nie ma żadnych objawów tzn, nie dymi,chodzi równo jak chodził,ma moc,nic dziwnego się nie dzieje, ale jednak zawszę mnie takie rzeczy stresują,oczywiście mechanik mnie odsyła do elektryka a z nimi ciężko w okolicy, może ktoś miał jakiś podobny problem? dodam że czasami sie zapali się błąd świec i zaraz po tym ta "marchewa",a później błąd świec się nie pali a "marchewa" zostaje, jeszcze dodam że auto nie ma problemów z odpalaniem ciepłe czy zimne... także moze jakieś sugestie ?
Pacjent 2.4 jtd 2001 rok 136 koni manual

JA bym na poczatek sprawdził czy aku jest naładowane, ale przede wszystkim przyjrzał sie masie która idzie ze skrzyni do podłużnicy. Te kable sa juz w 99,9% 166 przegnite i różne anomalnei elektryki często sa tym spowodowane... Dla spokoju nawet jeżeli nie pomoże to warto puścic dodarkowy kabel z rozrusznika i zamocowac go do podłużnicy

jaki blad to blad sterownika silnika? praktycznie kazde zapalenie sie kontrolki wytysku wyrzuca blad w ecu z tym,ze pozniej moze byc ten blad nieaktywny ale zapisany jest wiec do odczytania przez program diagnostyczny.co to za komputery Ci podlaczali,ze zaden nie mogl odczytac bledu a tylko jednemu sie cos tam udalo po lebkach zdiagnozowac?

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka