Wyciek na łączeniu przewodu odmy 1.9 16V

Cześć, mam taki problem że w mojej 159 (1.9 16v) na łączeniu przewodów idących do odmy poci się wężyk (nr. wg eper 55187130), w jednym miejscu nawet wygląda jakby się obrócił przez nietrzymającą opaskę i bolec na kolanku wyskoczył z wgłębienia w wężyku. Problem jak poniżej
Załącznik 270218
Załącznik 270220
Załącznik 270221

No i chcę wymienić te opaski na klasyczne skręcane ale EPER nie podaje ich rozmiaru więc nie wiem jakie kupić. Wg epera tak naprawdę wężyk 55187130 to jeden element, gdzie w rzeczywistości na kolanku są metalowe zaciski
Załącznik 270217

Czy wie ktoś może jaki rozmiar mają opaski z epera o numerze 3 i te z pierwszego zdjęcia? Widoczne najlepiej tutaj:
Załącznik 270219


Planuje je wymienic i przy okazji wyczyścić odmę, bo czasem na zimnym silniku delikatnie falują mi obroty i może to być to. Przy okazji, jak najlepiej wyczyścić odmę jak już ją zdejmę z auta?

Opaski zmierzysz najszybciej suwmiarka. A czyszczenie - przewody nafta możesz przepłukać.. Co do reszty to nie powiem bo jeszcze nie robiłem ale jeśli nie ma żadnego separatora to same węże się czyści i spina lub jeśli masz ochotę i czas możesz sobie OCT (oil catch tank) założyć na końcu i zaślepić otwór w dolocie.

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

Odme wymień szkoda się z tym bawić.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Czemu szkoda się z tym bawić?
Widzę że odma z przewodami wyjdzie koło 300 zł, a jaki jest sens jeśli jestem w stanie wymienić opaski i wypłukać odmę jakąś benzyna ekstrakcyjną. I będzie w zasadzie to samo. No chyba, że coś mi umyka.

Mógłbym kupić używaną za 100 ale używaną już mam ;)

Te przewody są już stare i zdeformowane. Zakładając skręcane opaski jeszcze mocniej je zdeformujesz, ale na jakiś czas to pomoże na zapocenia.

No czaję. Jeśli chodzi o wężyki to faktycznie, tylko gdzie kupię nowe w sensownej cenie? Bo z tego co widzę jest ciężej je znaleźć niż myślałem. Używka jeszcze by sie trafiła ale z nowymi jest preoblem szczególnie że kształt maja charakterystyczny.
A jak chodzi o odmę, to chyba nie ma sensu nowej kupować? Na tyle na ile rozumiem jej działanie, jak się ją wyczyści to wszystko powinno być ok, racja?

Cytat:

---

Napisał TheDo

No czaję. Jeśli chodzi o wężyki to faktycznie, tylko gdzie kupię nowe w sensownej cenie? Bo z tego co widzę jest ciężej je znaleźć niż myślałem. Używka jeszcze by sie trafiła ale z nowymi jest preoblem szczególnie że kształt maja charakterystyczny.
A jak chodzi o odmę, to chyba nie ma sensu nowej kupować? Na tyle na ile rozumiem jej działanie, jak się ją wyczyści to wszystko powinno być ok, racja?

---

Albo możesz założyć OCT. Czyszczenie odmy jest opisane na forum, wystarczy poszukać. [emoji57]

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

Udało mi sie zdemontowac odmę bez uszkodzenia wężyków. Niby łatwa sprawa ale chyba z godzinę odkręcałem tą śrubkę z tyłu puszki. Rozpiąłem stare opaski wyjąłem odmę i wypłukałem z syfu który się zbierał w środku, montaż z opaskami skręcanymi i ma działać.

Ciekawostka 1: wąż odchodzący od odmy, z dołu, w środku był praktycznie suchy, nie powinien nim spływać olej spowrotem do miski olejowej?
Ciekawostka 2: węże odchodzące z góry były zaolejone wewnątrz ale bez tzw. masełka i niespecjalnie sparciałe,
Ciekawostka 3: do tej pory przy temperaturach płynu chłodzącego 60-80 stopni delikatnie falowały mi obroty. Po przeczyszczeniu odmy przestały falować.
Ciekawostka 4: objawem zatkanej odmy były też wycieki przepustnicy i pompy vacuum

Mam nadzieje że problemów z odmą pozbyłem się na kolejne 150k km