Opony caloroczne..

Witam.. musze do swojej 147 kupic opony.. i zastanawiam sie nad kupnem opon calorocznych.. wybor padl miedzy 195/65R15 MATADOR MP62 M+S 3PMSF CAŁOROCZNE a OPONY CAŁOROCZNE 185/65R15 DĘBICA NAVIGATOR.. posiada ktos z was..? Warto w nie inwestowac czy lepiej kupic letnie i zimowe oddzielnie..?

Tanich, ekonomicznych opon całorocznych ja bym nie brał. Ale użyj wyszukiwarki, temat był podnoszony na tym forum, pewnie nie raz.

Jak coś jest do wszystkiego to jest do ..., Zależy od tego kto gdzie jeździ jak cały rok w mieście to całoroczne dadzą radę.
Jednak przy częstych długich trasach albo przy wyjazdach np w góry to raczej bez szans ze względu na komfort jazdy.


Wysłane z mojego ONEPLUS A5010 przy użyciu Tapatalka

Jeśli chodzi o moje zdanie..
Dwa sezony letnie do tej pory latałem na Pirelli P7 205/55/16. Trakcja okej, ale szybko opony się zniszczyły. Pojawiły się wibracje i guma lekko poparciała.
Kolejny sezon padło na Goodyear Eagle F1 225/45/17. Opona bezbłędna. Względnie cicha, wodę odprowadza lepiej, niż Pirelli.
Jeśli chodzi o gumę zimową, to jeździłem na Dunlopach Wintersport. Ale ich czas dobiegł końca. I teraz dochodzę do konkluzji.. na próbę kupiłem nowe Zeetexy. Szczerze mówiąc, to w niektórych momentach żałowałem, że w ogóle zmieniałem opony, bo chyba letnie GY lepiej by sobie radziły i pewniej prowadziły.
Dlatego jestem sceptyczny jeśli chodzi o budżetowe gumy.
Co do całorocznych, to jeździłem w mniejszym samochodzie na Vredestenach Quatrac. Je polecam. Jeśli masz w większości jazdę miejska/okołomiejską to w porządku. Jeśli w większości jeździsz po trasach, zdarzają Ci się ostrzejsze przyspieszania, hamowanie, to chyba jednak na dwa komplety bym się zdecydował.

Alfa pokonuje ok. 500 km na tydzien.. wiec chyba zdecysuje sie na zakup 2 oddzielnych kompletow..

Miałem w innym samochodzie Dębice navigator, przyczepność na mokrej powierzchni moim zdaniem mierna, przy wyższych temperaturach pływały ale na śniegu radziły sobie względnie dobrze. Mimo wszystko używam dwóch kompletów.