Brak hamulcy..

Witam.. mam problem. Mianowicie juz drugi raz mi sie zdarzylo ze jak jest goraco na dworzu i przejade jakies 20km to w mojej alfie 156 2.0ts 2000r. nie ma hamulcy.. jak jest zimno to jest ok.. podczas hamowania pedal wpada w podloge i nie hamuje.. kola nie sa zapowietrzone bo ostatnio walnol mi przewod elastyczny i po wymianie odpowieyrzylem wszystkie kola.. jak postoi troche i hamulce ostygna wraca do normy.. normalnie hamuje.. co to moze byc..? Mial ktos podobny problem..?

Wymień płyn hamulcowy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A cos poza plynem..?

Przejedź kilka km po prostej drodze bez hamowania i zobacz czy któryś z hamulców nie trze i się nie przegrzewa. Ew podniósł bym samochód i po kolei sprawdzał czy nie ma gdzieś zbyt dużego tarcia. Jak temperatura w zacisku zbyt wzrośnie to płyn może się zagotować i jest efekt zapowietrzenia, wtedy pedał podczas hamowania leci w dół- przerabiałem to osobiście w innym samochodzie. Ja akurat u siebie miałem zapieczony zaciska ale przyczyną może też być np linka hamulca ręcznego która nie wraca.

Najprostsza metoda:
Wsiadasz i jedziesz 5km bez ostrych hamowań. Wysiadasz i ostrożnie dotykasz ręką każdej felgi. Jeśli któraś jest wyraźnie cieplejsza od reszty-> w tym hamulcu mamy problem niewracania klocka. Tak jak Kolega wyżej napisał, może być problem z zatartą linką ręcznego, ale może być to też niedziałający samoregulator ręcznego w zacisku tylnym, może porysowany tłoczek, może syf w zacisku, może sparciałe gumki powrotne.
Jeżeli koła za bardzo się nie grzeją, to konieczna wymiana płynu. Tylko tu uwaga: nie przez jeden zacisk, a przez wszystkie. Dokładna wymiana, aż będzie leciał czyściutki, nowy płyn.

I jeszcze jedno, bez obrazy, ale poprawna forma to brak hamulców. Pozdrawiam :)

Linki mam nowe.. zaciski tez odbijaja.. wymienie plyn i zobacze co bedzie sie dzialo..