Siemka.
Czy brak bebechów w tym środkowym katalizatorze wpływa znacząco na spalanie?
Musiałem roztłuc katalizator wewnątrz ponieważ latał jak żyd po pustym sklepie. Sondy pracują normalnie, nie widać jakichś zmian w układzie wydechowym, kontrolka też się nie zapala i w ogóle nie mam żadnych błędów w FES-ie.
Niemniej jednak wolę zapytać. Rozumiem, że ekologia po tym zabiegu u mnie zubożała, ale czy i spalanie nie wzrosło (nie wzrośnie)?
Artur
