Printable View
Witam serdecznie. Mam w planach zakupu stelvio z silnikiem 280 km. Chciałem się dowiedzieć ile można z tego silnika wyciągnąć na seryjnym osprzęcie żeby w dalszym ciągu było bezawaryjne. Myślałem o programie, wydech ragazzon oraz jakąś wkładka q&n. Nigdy wcześniej nie miałem żadnej Alfy, próbowałem coś znaleźć u wujka Google ale ciężko. Ktoś wypisał wartosc 350 koni ale chciałbym poradzić się użytkowników. Pozdrawiam.
Wystarczy poczytać nasz kącik jest o tym duzo.
Skoro jest dużo to wystarczyło napisać, że wytrzymuje tyle i tyle a nie nawijać jakiś farmazon :)
Skoro nie umiesz czytać to wspomnij o tym i wtedy ci jakoś pomożemy.Cytat:
Napisał Peesu
Ale gdybyś jednak potrafił czytać to rób to i nie zawracaj gitary bo tobie się nie chce.
Każda modyfikacja zwiększa ryzyko wystąpienia nieprzewidzianej usterki, zatem jeżeli oczekujesz max bezawaryjności to odpuść sobie modyfikacje.Cytat:
Napisał Peesu
dokładnie jak pisze [MENTION=83701]Stacho[/MENTION] - tym bardziej że z 2 litrów już jest sporo wyciśnięto. Ja bym nie tykał bo na dłuższą metę to raczej jednostce napędowej nie służy. Owszem zaraz sie pojawią obrońcy bajdurzenia tunigowców że są rezerwy że nie ma problemu- niby tak ale ja bym był ostrożny. Jak będzie kłopot to właściciel z kosztownym problemem zostanie sam.
:cool:Cytat:
Napisał Piotriix