Zmieniałem koła na zimowe i pod podwoziem zastałem taką niespodziankę.
Da się to zaspawać, czy szukać nowego? Ten ma osiem lat. W sumie puszka wygląda całkiem dobrze, ale ta dziura?
Załącznik 274213
Printable View
Zmieniałem koła na zimowe i pod podwoziem zastałem taką niespodziankę.
Da się to zaspawać, czy szukać nowego? Ten ma osiem lat. W sumie puszka wygląda całkiem dobrze, ale ta dziura?
Załącznik 274213
Tymczasowo zalepic, przy spawaniu od razu będzie widać jaka jest blacha wokół, czy nie będą wypadać dziury. Jak nie będą, to bym pojeździł dopóki znowu coś nie wyjdzie i wtedy wymiana.
"Ważniejsza od celu podróży jest radość z podróżowania" - Soichiro Honda
Niczego nie spawaj ani nie zalepiaj, chyba że chcesz żeby Ci tłumik zgnił w ekspresowym tempie. Ta dziura ma tam być
Tlumiki koncowe maja dziurki fabrycznie nawiercane, moj np ma dwie..
żeby jeszcze wytłumaczyć autorowi wątku, po co one są - mają za cel możliwość wycieknięcia zkondensowanej wilgoci w tłumniku, żeby się w nim nie zbierała, i jak pisali koledzy powyżej, obniżyć tempo jego rdzewienia :)