Sprzęgło do wymiany?

Jadąc wczoraj z pracy, przy wyprzedzaniu auta zauważyłam, ze przy 5 biegu powyżej 2 tys obrotów wskazówka idzie do góry pulsacyjnie. Ze sprzęgłem póki co jest okej wiec to to takiego może być? Proszę bardzo o pomoc.

Szarpie, jakieś dźwięki? Dwumasa.

Właśnie nie. Na grupie piszą, ze to na 100% sprzęgło. Dlatego zapytałam również tutaj.

Przy dodawaniu gazu na 5 biegu obroty silnika wzrastały a samochód przyspieszał normalnie czy nie chciał?

U mnie było to objawem kończącego się sprzęgła. Właśnie na wyższych biegach, depnięcie gazu powodowało wzrost obrotów (gwałtowny, skokowy), niekoniecznie zwiększenie prędkości. Wymieniłem sprzęgło (Sachs, 800 zł), koło zamachowe (Sachs, 920 zł), wysprzęglik (Sachs, 245 zł), przy okazji olej przekłądniowy (Motul, 68 zł, wszystko w motostacja.com). Za robociznę mechanik wziął 300 zł. Suma: 2333 zł.

Przyspieszał normalnie

Jeśli samochód normalnie przyspiesza wraz ze wzrostem obrotów silnika, szczególnie na wysokich biegach, to nie ma poślizgu sprzęgła, czyli raczej sprzęgło jest w porządku.

Skoro nie ślizgało się, to raczej nie. No chyba, że dopiero początki.

Wczoraj znowu miałam to samo. Auto normalnie jedzie. Nic nie szarpie ani nic. Na 6 biegu powyżej 2.5 tys obrotów znowu zaczęła falować wskazówka. Prędkość normalnie rośnie. Wiec co to takiego może być ?

Pachnie mi to jakimś problemem natury błąd przepływu powietrza paliwa. Chyba musisz na diagnostykę podjechać bo przy takich objawach to wróżenie z fusów będzie.
Przy dużej prędkości obrotowej jeśli nie pałujesz sprzęgło raczej by sie nie ślizgało (zwłaszcza na jenym biegu) zwłaszcza jeśli auto normalnie jedzie.

Czasem pedał gazu potrafi grymasić (potencjometr) ale znowu mamy ostatni bieg więc mozliwe, że elektronika na ostatnim biegu przy prędkości obrotoewej jaka opisujesz z czymś sobie nie radzi.

Dla mnie zagadka, której tu chyba się nie rozwiąże bez logowania kompem.