Przewód

Witam,
Podczas wybudowy/zabudowy przepustnicy, złamałem końcówkę przewodu - tylko nie wiem od czego on jest (zaznaczony na czerwono). Załączam zdjęcie, jeśli ktoś mógłby mi wyjaśnić od czego on jest, gdzie go dostać (najlepiej jutro rano) i czy jego wymiana jest jakaś skomplikowana czy nie (zauważyłem że jest montowany do grodzi pod zbiornikiem na płyn do chłodnicy) byłbym wdzięczny.
Jedyne co zauważyłem, to że podłączony jest do króćca który zasysa powietrze właśnie tym przewodem (uruchomiłem silnik).

Dziękuję i pozdrawiam

Łukasz

Podciśnienie do serwa (wspomagania) hamulców. Musisz naprawić bo hamulec będzie bardzo twardy, a przez to mało skuteczny.

Cytat:

---

Napisał marek-131

Podciśnienie do serwa (wspomagania) hamulców. Musisz naprawić bo hamulec będzie bardzo twardy, a przez to mało skuteczny.

---

Dzięki.
Czy orientujesz się jak jest montowany od strony kierowcy? Może masz namiary gdzie go dostać?

Pozdrawiam.

Łukasz

- - - Updated - - -

Chyba mam. Znalazłem że to numer M491181 do 16V. I od tyłu jest wciskany. Pytanie mam tylko ostatnie: czy taki sam jest do 8V?

Pozdrawiam

Łukasz

Mam jednak spory problem od wczoraj aby znaleźć ten przewód. Po ID który podałem nie ma nic. Może ktoś z was wie gdzie mogę taki kupić lub ewentualnie zna ktoś numer OEM?

Pozdrawiam
Łukasz

Awaryjnie zawsze możesz dorobić sobie taki przewód, kupując odpowiednie szybkozłączki i wąż:

https://allegro.pl/oferta/szybkozlac...8mm-9343800734

Nie wiem czy to szybkozłączka 7.89 czy 9.49, do sprawdzenia.

Cytat:

---

Napisał tomegm

Awaryjnie zawsze możesz dorobić sobie taki przewód, kupując odpowiednie szybkozłączki i wąż:

https://allegro.pl/oferta/szybkozlac...8mm-9343800734

Nie wiem czy to szybkozłączka 7.89 czy 9.49, do sprawdzenia.

---

Dzięki.
Na razie założyłem zwykłą rurkę gumową którą znalazłem w otchłaniach "przydasiów" domowych i skręciłem cybantami. Powietrze zasysa, hamuje - jak zrobiłem parokilometrowy odcinek - normalnie. Ale fakt, trzeba to wymienić - tylko znaleźć to do kupienia jest dramat. Przy okazji tej naprawy, mam jeszcze pytanie odnośnie samego serwa: czy to że ono bardzo mocno się nagrzewa jest normalne? Nigdy nie musiałem tego sprawdzać, a przy okazji tej naprawy po zrobieniu paru kilometrów i otworzeniu maski, prawie dotknąć się do tego nie można było. Temperatura mniej więcej korpusu silnika.

Pozdrawiam

Łukasz

Z gumową możesz mieć problem, bo może Ci się "zessać" i stracisz hamulce, znajdź jakąś sprężynę o długości wężyka i włóż ją w środek wężyka, zapobiegnie to "zassywaniu" wężyka, bo nagły "twardy pedał", może się skończyć w czyimś bagażniku.

Cytat:

---

Napisał Taurus

Z gumową możesz mieć problem, bo może Ci się "zessać" i stracisz hamulce, znajdź jakąś sprężynę o długości wężyka i włóż ją w środek wężyka, zapobiegnie to "zassywaniu" wężyka, bo nagły "twardy pedał", może się skończyć w czyimś bagażniku.

---

Tak, za pierwszym razem zamontowałem za długą, mniej więcej z 2cm odstępem pomiędzy przewodem a króćcem serwo i było tak jak mówisz - zasysało jak trzeba...
Ale skróciłem trochę, tak żeby końcówka przewodu była na styk z króćcem i "jeździć obserwować" :)
Nie no, tak na poważnie, ogarniam sobie mechanika żeby to jakoś fachowo naprawił - mam nadzieję jutro zakończyć temat tej usterki.

Pozdrawiam

Łukasz